Data: 2003-11-03 13:51:56
Temat: Re: [DO] Praca mgrska
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:bo5d2a$dnh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bo59st$pid$1@news.onet.pl...
>
> > Jest tu pewna niekonsekwencja.
> > Uważasz, że u człowieka żywiącego się roślinami substancje trujące się
nie
> > odkładają,
> > a u zwierzęcia żywiącego się także roślinami - się odkładają. (?)
>
> U obu się odkładają, tyle że ludzi ani ich mleka w przeciwieństwie do
> zwierząt się zwyczajowo nie jada.
Co z tego, że ja Ciebie i Twojej wątroby nie zjem? Żadne linki mi do tego
nie są potrzebne, że pojąć własnym moim rozumem, że Twoja wątroba
MA TYLE SAMO dioksyn (i wszelkich innych potencjalnie trucizn),
co wątroba zwierzęcia roślinożernego. Ja bym nawet z wnioskowaniem
poszła dalej: wątroba i całe ciało zwierzęcia roślinożernego jest
stuprocentowo
przygotowane i przystosowane do traiwnia róślin, a więc i radzenia sobie z
usuwaniem bardzo wielu trucizn zawartych w tego rodzaju pokarmie.
Organizm człowieka już nie jest tak stuprocentowo przystosowany do żywienia
się TYLKO roślinami. Coś za coś, organizm ludzki zaczął specjalizować
się w przyswajaniu tłuszczów. Krowa do dziś tego nie potrafi, bo nie potrafi
samodzielnie zdobyć lepszego pożywienia, niż trawa, która przed nią "nie
ucieka". Niektórym roślinom, co najwyżej udaje się, w walce o przetrwanie,
wytwarzać trucizny.
> I tu jest to co tak skrzętnie staracie się ominąć - "odkładanie się".
Wątroba krowy prawidłowo odżywianej nie zawiera trucizn, bo jest świetnie
przygotowana do odżywiania się tylko roślinami - trawą.
Gdyby tak nie było - to bydło na całej ziemi dawno już by zdechło z powodu
zatrucia i niewydolności ich wątroby (podkreślem - wątroby PRZYSTOSOWANEJ do
czepania składników odżywczych z jedynego pokarmu, jakim jest trawa (pomijam
tu cały ekosystem i rozbudowany przewód pokarmowy wraz z mikroorganizmami
wspomagającymi przetwarzanie owej trawy). Nasza ludzka wątroba (nawet ta
wegetariańska) , jest w INNEJ anatomicznej i fizjologicznej sytuacji. Źle
żywiona popada w niewydolność,
robią się zastoje, żółtaczki, kamienie. Po prostu nie ma szans pracować
zgodnie ze swoim przeznaczeniem - czyli przede wszystkim produkcją ŻÓŁCI,
jest od tego specjalistką, ŻADEN inny organ tego nie potrafi (i nie musi
robić).
> Jeszcze raz zapraszam do googli - przecież możesz sama poczytać na ten
temat
> !
> Mogę podać kilka linków, ale żeby potem nie było że stronnicze, więc sama
> znajdź takie, którym uwierzysz.
Ja wiem, że jest ich caaaaałe mnóstwo. Ja rozmawiam tu z TOBĄ,
a nie Z LINKAMI. Omijasz w dyskusji jakiekolwiek własne rozumowanie,
ustawicznie podpierając się tym, co ktoś gdzieś w linkach napisał.
Czy umiesz jeszcze funkcjonować bez linków?
--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.1998 r.]
Dogmat - to nic innego jak wyraźny zakaz myślenia. Ludwig Feuerbach
|