Data: 2003-08-30 19:28:10
Temat: Re: DO na stronach Kardiologów
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Karolina Matuszewska <g...@i...pl.antyspam> napisał(a):
> Perelka jest, ze pan, ktory mieni sie biochemikiem-fascynatem pisze:
> "Natomiast związek przyczynowo-skutkowy między poziomem cholesterolu a
> umieralnością z powodu choroby wieńcowej, czy też szeroko rozumianą
> miażdżycą jest NIEUDOWODNIONY."
Rozumię, że oboje nie jesteśmy lekarzami, biochemikami itd, a wiedzę swą
opieramy na dostępnych materiałach medialnych. W związku z tym nie ma
niespójności w tym co powyżej pisze lekarz Michalak. Otóż z tego co ja wiem
i Ty pewnie też, poziom cholestu mierzy się we krwi, a ten właśnie nie ma
nic wpólnego ze złogami na wewnętrznych ścianach tętnic. Czytałem to wiele
razy w różnych pismach z ostatnich lat i to nie optymalnych / w tych
oczywiście też/. Jeżeli bardzo będziesz chciała to znajdę materiały
źródłowe, bo nie mam ich pod ręką, ale to może potrwać.
a nastepnie sam sobie zaprzecza: "Wysoka
> zawartość błonnika występuje w produktach o niskiej wartości kalorycznej.
> Korelację tę osobiście wiązałbym więc z faktem, że organizm nie ma z czego
> syntetyzować cholesterolu i stąd miażdżyca postępuje wolniej."
> Czyli malo cholesterolu = wolniejszy rozwoj miazdzycy. Ok, ale czemu akapit
> wyzej pisal, ze cholesterol nie ma wplywu na rozwoj miazdzycy?
Nie zaprzecza Karolino. On wie, że miażdżyca nie powstaje z cholesterolu
znajdującego sie we krwi, ale z tego, który wytwarzany jest na miejscu.
Wszystko co napisał pan Michalak jest zgodne z aktualna wiedza na temat
powstawania cholestu w tetnicach.
> Z innej beczki: "Mówiąc w skrócie, insulina jest wtedy potrzebna do tego,
by
> szybko rozparcelować nadmiar węglowodanów, tj. zamienić je w wątrobie lub
> tkance tłuszczowej na tłuszcz oraz na cholesterol." Ten zwrot jest
> poprzedzony zdaniem "Każdy, kto studiował biochemię powinien wiedzieć".
> Owszem, kazdy, kto studiowal biochemie, albo chocby tak jak ja - mial w
> ogolniaku 4 z biologii - slyszal o glikogenie i glukozie endogennej (zeby
> bylo jasne - chodzilam do klasy o profilu historycznym i poza szkola nie
> mialam stycznosci z biologia).
Chyba przesadziłaś, w średniej szkole nie ma nic o biochemii człowieka w tak
szczególowym zakresie. Mam wrażenie, że nie znasz procesu powstawania
cholesterolu w organizmie człowieka, a na ścianach tętnic w szczególności.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|