Data: 2003-04-15 07:43:14
Temat: Re: Dalej...
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b7fgnn$btq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moze za duzo poprzednio napisalem ;).
>
> Ty masz taktyke:
> - ocenic, zanalizowac, dostac informacje zwrotna, "zaatakowac", itd
>
> Oni maja tylko:
> - "zaatakowac"
>
> I to oni wygrywaja, bo "zasoby" sa tutaj scisle ograniczone - albo oni
> mowia albo Ty, a brak twojego uczestnictwa oznacza "porazke".
Dobre! - dokladnie tak jest :))
Tylko atakujacy zraza do siebie innych, a na dluzsza mete zyskuje ten
kto dogaduje sie i wspolpracuje z ludzmi, wiec na gluzsza mete wydaje
mi sie ze taki przegrywa, chyba ze... caly czas teroryzuje,
i takich nie-znosze, wrrrrr
> Albo inaczej - zdarzaja sie sytuacje, kiedy ktos oferuje jakis
> ograniczony zasob, np. bilety i rzuca sie do niego tlum ludzi,
> przepychaja sie, kopia, czysta amerykanka. Ty stoisz na zewnatrz tego
> tlumu, bo NIE CHCESZ tego robic, oczekujesz albo az sobie wszyscy pojda
> albo az pojawi sie jakas kolejka. To kto ma tutaj STRATEGIE, Ty czy oni?
Oni :)
Duch
|