| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2009-07-21 20:47:13
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTUżytkownik "Stokrotka" napisał:
> >> Ja zaś swoje pszekonania opieram na obserwacji,
> >> słownik jest tu dla mnie tylko podkładką.
> >> Najpierw był test kilkuletniego dziecka
> >> (napisz "Trzeba wyjąć lody z lodówki"),
> >> dzieciak napisał : "tszeba" i to mnie bardzo zaskoczyło,
> >> myślałam, że napisze "tżeba".
> > Bo dzieciak napisał, jak słyszy. Fonetycznie.
> No właśnie, ale ja sobie wtedy z tego nie zdawałam sprawy,
> z tego, że tam jest słyszane "sz".
Masz wadę słuchu?
Mówi się "czeba" ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2009-07-21 21:05:12
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTOn 21 Lip, 08:30, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> > Dzisiaj będę straszny, opowiem wam dowcip...
>
> Znowuż?
>
> Qra, Ty straszliwie straszny jesteś ostatnio
A dlaczegóż to jestem straszny ostatnio? :-)
No to teraz patrz:
A ja się w temacie ortografii zgadzam z Ikselką...
Stalker, a co...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2009-07-21 21:08:17
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTUżytkownik "Stalker" napisał:
> >> Dzisiaj będę straszny, opowiem wam dowcip...
> > Znowuż?
> > Qra, Ty straszliwie straszny jesteś ostatnio
> A dlaczegóż to jestem straszny ostatnio? :-)
> No to teraz patrz:
> A ja się w temacie ortografii zgadzam z Ikselką...
Hahaha, dowcip roku :)))
--
Pozdrawiam - Aicha (żartowauam)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2009-07-21 22:40:12
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTDnia Tue, 21 Jul 2009 22:47:13 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Stokrotka" napisał:
>
>>>> Ja zaś swoje pszekonania opieram na obserwacji,
>>>> słownik jest tu dla mnie tylko podkładką.
>>>> Najpierw był test kilkuletniego dziecka
>>>> (napisz "Trzeba wyjąć lody z lodówki"),
>>>> dzieciak napisał : "tszeba" i to mnie bardzo zaskoczyło,
>>>> myślałam, że napisze "tżeba".
>>> Bo dzieciak napisał, jak słyszy. Fonetycznie.
>> No właśnie, ale ja sobie wtedy z tego nie zdawałam sprawy,
>> z tego, że tam jest słyszane "sz".
>
> Masz wadę słuchu?
> Mówi się "czeba" ;)
Mówi się "cza". Jak dla Stokrotek to i tak zbyt skomplikowana ortografia
:-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2009-07-21 22:42:03
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTDnia Tue, 21 Jul 2009 14:05:12 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> A ja się w temacie ortografii zgadzam z Ikselką...
>
> Stalker, a co...
Myślę sobie, z czego by tu porządnie spaść ze zdziwienia, bo właśnie leżę w
łóżku, a spadanie na miękką wykładzinę to się chyba nie liczy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2009-07-22 02:56:26
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OT
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:h455kc$gaj$2@news.onet.pl...
Propagujesz nowy jiddisz, tym razem nie od niemieckiego a od polskiego,
podobnie jak w poprzednim wychodzi ci bełkot. Nikt nie zmuswza ciebie do
pisania po polsku, pisz po polskiemu, poznają ludzie pana po cholewach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2009-07-22 03:04:18
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OT
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h457rl$rpc$1@inews.gazeta.pl...
> W Usenecie Stokrotka <o...@a...pl> tak oto plecie:
> >
> > Ja zaś swoje pszekonania opieram na obserwacji,
> > słownik jest tu dla mnie tylko podkładką.
> > Najpierw był test kilkuletniego dziecka
> > (napisz "Trzeba wyjąć lody z lodówki"),
> > dzieciak napisał : "tszeba" i to mnie bardzo zaskoczyło,
> > myślałam, że napisze "tżeba".
>
> Bo dzieciak napisał, jak słyszy. Fonetycznie.
>
> Qra
Jak mu ktoś sepleni (szepleni) codziennie, albo jeszcze grassejuje...
Przecież litery nie są dokładnymi obrazami dźwięku, to tylko symbole, ale
zrozumiełe dla użytkowników - dokładnie tak samo jest w innych językach,
chyba, że pisze się ideogramami / hieroglifami. Mają one wtedy swoje nazwy
nie pochodzące od znaczenia. Jask wiadomo - nasze pismo nie potrzebuje
nadmiernej ilości znaków, dlatego łatwo jest nauczyć się czytać i pisać i
nawet tłumok piszący z błędami będzie zrozumiały, choćby z kontekstu.
Takie "nowe" ortografie pochodzą od ludzi, którzy od dziecka uczyli się
mówić w języku nie zawierajacym polskich głosek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2009-07-22 03:10:17
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OT
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1ijnxcfto8ah9$.1oxfmwyt5ysc7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 21 Jul 2009 14:05:12 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>
> > A ja się w temacie ortografii zgadzam z Ikselką...
> >
> > Stalker, a co...
>
> Myślę sobie, z czego by tu porządnie spaść ze zdziwienia, bo właśnie leżę
w
> łóżku, a spadanie na miękką wykładzinę to się chyba nie liczy :-)
>
Nawet na łóżku (łuszku, a może luszku, bo >ł< tej jest polskim znakiem
diakrytycznym) można upaść (mozna upasc). Upaść - napaść - krowę stokrótkami
(tak pisano bo tak mówiono), albo na kogoś (Stokrotkę). W końcu może to
byłoby nawet przyjemne (może być potwór, byle by miał otwór).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2009-07-22 06:27:49
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTW Usenecie Stokrotka <o...@a...pl> tak oto plecie:
>
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h457rl$rpc$1@inews.gazeta.pl...
>> W Usenecie Stokrotka <o...@a...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> Ja zaś swoje pszekonania opieram na obserwacji,
>>> słownik jest tu dla mnie tylko podkładką.
>>> Najpierw był test kilkuletniego dziecka
>>> (napisz "Trzeba wyjąć lody z lodówki"),
>>> dzieciak napisał : "tszeba" i to mnie bardzo zaskoczyło,
>>> myślałam, że napisze "tżeba".
>>
>> Bo dzieciak napisał, jak słyszy. Fonetycznie.
> No właśnie, ale ja sobie wtedy z tego nie zdawałam sprawy,
> z tego, że tam jest słyszane "sz".
A na to to laryngolog może pomóc.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2009-07-22 06:28:48
Temat: Re: Dania nadajace sie na mrozenie - OTW Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>
> On 21 Lip, 08:30, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
>
>>> Dzisiaj będę straszny, opowiem wam dowcip...
>>
>> Znowuż?
>>
>> Qra, Ty straszliwie straszny jesteś ostatnio
>
> A dlaczegóż to jestem straszny ostatnio? :-)
Może menopauzę przechodzisz...
> No to teraz patrz:
>
> A ja się w temacie ortografii zgadzam z Ikselką...
Też słyszysz rz i ó?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |