Data: 2003-12-05 19:17:49
Temat: Re: Definicja Outsider`a
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... z Gormenghast"
> Powiedz Neverna, dlaczego Twoje słowa zawsze wydają mi się głębsze
> niż jakiekolwiek inne na tym talerzu.
Słowa moje rozsypuję jako piasek morski między
palcami - kto z szelestu ich pozna głębiny?
Paradoksalnie,
trzeba być wielkim egocentrykiem,
aby dostrzec takie pokrewieństwo.
Ukryte w jakichś głębszych pokładach osobowości.
> No wiem... umopapisdn i spod wody... ale to nie tylko to.
> Mam wrażenie, że kipisz energią, która ujścia nijak znaleźć nie może.
Pomóż mi.
A po Nas choćby potop...
;)
> No to masz od rycerza bezzbrojnego...
> z marszu i z zamierzchłej przeszłości.
>
> *
> Byłem wysoko, i tam, na górze ... myślałem.
> Konar zaraz pęknie, w ułamku sekundy
> będę przy Tobie, wśród połamanych gałęzi,
> na puchu "bazi" - Twoich oczu.
>
> Będziesz blisko przy mnie, bardzo blisko,
> Wtedy Twoje oczy będą prawdziwe
> Takie, jakie bym chciał widzieć Zawsze.
> Takiej potrzeba Ci ceny ...
>
> *
>
>
> All
>
>
Jednak warto było tu zajrzeć... :-)
"Przede mną strome wzgórze.
Wąska ścieżka. Wskazówki
dzikich tulipanów.
Czarny Klasztor Nietoperzy."
Neverna
(miękka w oczodołach)
|