Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:in97jr$bu8$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:in87qt$4ek$...@n...onet.pl...
>
> W dniu 2011-04-02 20:57, Chiron pisze:
>>
>>
>> Ewo- przesadzasz, i to bardzo. Kiwiko mnie "podgryzała" od miesięcy.
>> Reagowałem bardzo grzecznie- w rodzaju "a dlaczego uważasz, że jestem
>> głupi?". Raz- jeden jedyny- po niej pojechałem.
>
> Raz to może postawiłeś diagnozę wyciągniętą wiadomo skąd, a lekko
> podgryzałeś więcej razy. Plus ostatnio w rozmowie z Hanką, mimochodem
> zjechałeś na kiwiko wywalając na jej temat sporego posta. Nieświadomie
> to robisz, czy jak?
> ====================================================
=====================
> To znajdź, proszę. Tak, jak napisałem- od kilku miesięcy jedyne, co pisała
> do mnie- to podgryzanki. Ja do niej nie pisałem. Mam wrażenie, że bardzo
> chcesz to tak widzieć. Sytuacja trwała miesiącami- ja zareagowałem- raz.
> Hance, która dała sobie prawo interwencji i przyszycia mi poczucia winy-
> opisałem tylko sytuację.



No rzeczywiście od kilku miesięcy NAPISAŁEŚ DO KIWIKO TYLKO RAZ.
Oczywiście nie licząc tych kilkunastu nieco rozwiniętych diagnoz na jej
temat, które poniżej cytuję.
Wybrałam tylko od stycznia do 25 marca.

Zapoznaj się ze swoją tfurczością dokładnie.
KŁAMCZUCHU.
No chyba, że to demencja.


6 stycznia 2011 Chiron napisał:
"kiwiko- tak obserwując tu Twoją działalność czasem zastanawiam się, jakiego
rodzaju potężna trauma ukształtowała Cię taką, jak jesteś. Wiem, bardzo
trudno oceniać czyjeś zachowanie z innego niż swój własny punkt widzenia-
ale tylko takie postępowanie jest rozwijające. Dla Ciebie- jak mi się zdaje-
istnieje wyłącznie Twój punkt patrzenia tak, że nawet nie zdajesz sobie
sprawy, że mogą istnieć też inne. Tak Cię odbieram"


6 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Ja nie lubię. Najczęściej nie odpowiadam na zaczepki. Zastanawia mnie
tylko,
co Cię gryzie: wszyscy uważali Cię za leniwą i głupią, wciąż się kłóciłaś w
domu z rodzeństwem? I tak to się przeniosło na relacje z innymi ludźmi,
prawda? I jak jest teraz- ilu nowych przyjaciół rocznie Ci przybywa? Jak
wielu ludzi rocznie przekonuje się do Ciebie - i zaczyna Cię lubić? Czy choć
jeden jedyny raz w życiu potrafiłaś zmienić relację z osobą, która Cię nie
lubiła- na odrotne: ciepłe i przyjacielskie? A ile razy było na odwrót?"


7 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Ależ nie męczę się. Macie z Ghostem sporo wspólnego. Na przykład ta
historia
z psem: najpierw pisał o psie sąsiada, potem ogólnie o agresywności psów,
przenoszonej genetycznie, a jak dodałem, że znacznym czynnikiem tę
agresywność pogłębiającym są zbyt rzadkie spacery z psem- szczególnie
charakteryzujące mieszkańców bloków- to teraz Ghost twierdzi z wyrazem
triumfu, że ja coś źle zrozumiałem. Zobacz- chodzi o naprawdę pierdołę-
nawet, gdybym może rzeczywiście czegoś nie zrozumiał (choć tu to nie miało
miejsca)- to dla kogoś, kto ma choć odrobinę dobrej woli- nie było by
ŻADNEGO problemu- Ghost już z tego zrobił aferę. A tak naprawdę- ok.80% jego
postów to wyłącznie próba nabijania się ze mnie- i nie tylko. Zero
argumentów- strzelanie obelgami. Ty właściwie jesteś jego żeńską kalką.
Kiwiko- czy za wyjątkiem Was samych- możesz napisać, z kim na tej grupie
macie relacje, które możecie określić jako dobre? Czy jesteś w stanie
wymienić 3 takie osoby? No dobrze- chociaż JEDNĄ?"


10 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Kiwiko- czy potrafisz się włączyć do dyskusji- czy tylko stać Cię na
złośliwości?
Tak, wiem- to właściwie powinno być retoryczne pytanie- ale ja jestem
optymistą i wciąż mam nadzieję..."


11 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Kiwiko- spadaj. Idź łgać komu innemu. Jak odważysz się być PRAWDZIWA- to
pogadamy"


30 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Tylko to. No ale rozumiem, że to dla_Ciebie zbyt wiele, prawda? Potrafisz
wyłącznie pyskować i hihować. Żenada, kiwiko. Zachowanie dziecka neostrady.
Ciuś, ciuś, ciuś:-("


31 stycznia 2011 Chiron napisał:
"Zauważ, że cały czas kontynuujesz zachowania dziecka neostrady. Kiwiko- czy
jest taka możliwość, że odpowiesz mi na to pytanie zamiast je zagadywać? Być
może coś mogło by Ci w tym pomóc- jeśli tak, co?"


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"Kiwiko- ja się do Ciebie przywaliłem? Ty musisz być naprawdę chora- albo
coś
mocnego bierzesz. hi, hi"


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"Hi, hi- z Twojej działalności tu wnoszę, że Tobie się zawsze w głowie
kręci"


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"hi, hi. Moim zdaniem- trudno lubić kogoś, kto sam siebie nie cierpi. Mam
wrażenie, że kiwiko to jeden wielki chodzący kompleks:-("


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"Jak się czujesz, kiwiko? Jak oceniasz swój kontakt z rzeczywistością- w
skali od 1 do 10?"


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"Hanko- sytuacja jest co najmniej ciekawa: wystarczy, że pobieżnie choćby
przejrzysz to, co pisała w ogóle do mnie kiwiko przez jakiś rok, to
zobaczysz tylko jej teksty w rodzaju: "jesteś głupi". Teksty bez odpowiedzi-
lub z pytaniem w stylu: o co ci chodzi? To praktycznie jedyna nasza "wymiana
myśli". Dodam, że za każdym razem nie prowadziłem z nią żadnej dyskusji.
Zapytaj jeszcze kilku osób- co mają do kiwiko. W pewnym momencie jeszcze
kiwiko na moje pytania odpowiada tak, jakbym ją rzeczywiście podrywał.
Odnoszę wrażenie, że ona tak naprawdę sądzi. I- co ciekawe- mam pomysł, że
to schemat wciąż pojawiający się w jej życiu: zachowuje się zaczepnie i
opryskliwie w stosunku do różnych ludzi. Kiedy ktoś postanawia postawić jej
STOP!- podnosi lament: olaboga! nikt mnie nie lubi! wszyscy się na mnie
uwzięli! Faceci chcą mnie zgwałcić! W tym momencie przybiega na swoim
osiołku Człowiek z LaManchy (Ghost)ratować swą Dulcyneę (kiwiko), która
charakteryzuje się tym, że obelgę potrafi oddać w dwójnasób- miłego słowa
nie, no i do akcji wkracza opiekuńcza mateczka (Hanka). Hanko- daj jej
skonfrontować się z tym, co zrobiła. Pozwól jej wypić to piwo, które sama
nawarzyła. Ona tego nie widzi, dlaczego jest ofiarą. Dlaczego "wszyscy ją
wciąż zaczepiają". Cebenet ma rację w tym, co napisał: zachowania
kompulsywne. A Ty- zachowałaś się jak współuzależniona (podobnie- Ghost, ale
jego mam w KF)"


5 lutego 2011 Chiron napisał:
"Kiwiko- raczej wątpię, czy obecnie to zrozumiesz. Może kiedyś? I wtedy Ci
się to przyda:
wywołujesz konflikty. Całe Twoje ze mną tu gadanie to teksty do mnie w
rodzaju: "głupi jesteś". Zauważ, że do niedawna nie reagowałem na to. Nie
chcę pisać o innych- ale popatrz, z iloma ludźmi z grupy masz dobre relacje?
Domyślam się traumy, która to spowodowała- ale za to, że byłaś (jesteś)
krzywdzona- nie_masz_prawa_krzywdzić_innych. Mam przekonanie, że problemem w
Twoim życiu- takim prawdziwym- są ludzie tacy jak Hanka- mateczka i Ghost-
donKichot. Oni sobie załatwiają różne sprawy- Twoim_kosztem. Nie wierzysz?
To spróbuj IM się przeciwwstawić. Spróbuj się wyswobodzić. Zaraz Cię
pociągną w dół, pokażą Ci Twoje miejsce.
Pa- teraz zapewne zrozumiesz to dokładnie opatrznie, także lepiej daj se luz
z odpowiedzią."


6 lutego 2011 Chiron napisał:
"
Kutas poczul sie silniejszy bo mnie przez chwilke nie bylo na grupie.
"
Z obfitości serca usta mówią. Co on tu napisał? Właściwie to w jakimś
stopniu wyraził swoją opinię o mnie- wprost (jestem Kutasem- cokolwiek pod
tym pojęciem on rozumie). Jednak najważniejsze bywa ukryte dla oczu:
1. jego opinia o sobie, swojej roli na grupie: on jest tak bardzo ważny i
mocny- że ho, ho.
2. kiwiko jest bezwolną, głupawą ofiarą- bez niego ona nie ma szans.

Mając takiego przyjaciela- kiwiko żaden wróg nie straszny:-)"