Data: 2002-06-06 07:54:35
Temat: Re: Diagnoza
Od: <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Najpierw popukać się w głowę i zastanowić nad budową ludzkiego ciała.
> Później porównać je z budową jabłka i marchewki.
Nie pukałam się w głowę.
Przyjrzałam się za to budowie królika i porównałam ją z budową jabłka,
marchewki i liści mniszka.
Przyjrzałam się też krowie i porównałam ją do trawy.
Tak przy okazji, przypomniało mi się BSE, powodowane, o ile mi wiadomo, właśnie
karmieniem podobnego podobnym...
> Następnie zacząć jeść to co
> rzeczywiście jest człowiekowi potrzebne: żółtka jajek, podroby, sery,
> śmietanę, i tylko 50 gram węglowodanów dziennie.
W czym śmietana lepsza od marchewki?
Dlatego, że to pokarm zwierzęcy, "podobny"?
Kotom (mięsożernym przecież!) śmietana szkodzi. Marchewka - nie...
Podobne nie równa się potrzebne!
A jeśli tak, to dlaczego "mięso (nie za dużo)"?
Ja takie argumenty nazywam "logiką inaczej"...
> Pozdrawiam
> Leszek
I ja pozdrawiam
(do przeżycia tej diety końskie zdrowie będzie Ci potrzebne)
Marta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|