Data: 2013-12-09 23:33:24
Temat: Re: Diament idei ewangelicznej i jej wplyw na osobowosc
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 09 Dec 2013 23:25:51 +0100, ikka napisał(a):
> On 12/09/2013 11:19 PM, Ikselka wrote:
>> Dnia Mon, 09 Dec 2013 23:12:00 +0100, ikka napisał(a):
>>
>>> On 12/09/2013 11:02 PM, Ikselka wrote:
>>>> Dnia Mon, 09 Dec 2013 22:54:42 +0100, ikka napisał(a):
>>>>
>>>>> On 12/09/2013 10:51 PM, Ikselka wrote:
>>>>>> Dnia Mon, 09 Dec 2013 22:40:28 +0100, ikka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> no i wlasnie po to jest wiara :) dla tych, ktorzy sobie nie radza :)
>>>>>>> i dobrze, niech maja, ja im nie zaluje ;)
>>>>>>> ale to nadal nie swiadczy w zaden sposob o istnieniu boga :)
>>>>>>
>>>>>> Ani niewiara o nieistnieniu, więc skąd ta Twa buta...
>>>>>>
>>>>>
>>>>> a strach swiadczy o istnieniu? :)
>>>>
>>>> Nic o nim nie świadczy, podobnie jak o nieistnieniu. Widze jednak, że nie z
>>>
>>> masz racje, nic nie swiadczy o istnieniu boga :D
>>
>> No dokładnie, wiedziałam że powinnaś być zadowolona. Dlatego OBIE bazujemy
>> tylko i wyłacznie na WIERZE 3333-)
>
> znowu ci sie tylko cos wydaje :)
No i Tobie, przeciez mówiłam.
>
>>
>>>[...]
>>> nawet nie zastanawiajac sie przez moment, po co ktos wszechmocny mialby
>>> tworzyc cos tak ulomnego...
>>
>> Czyjaś ułomność to tylko Twoja ułomna ocena.
>>
>
> wiec po co twoj bog stworzyl ulomnych ludzi ktorzy zabili jego syna?
> :)
Musiałabys dużo wiedzieć, aby to zrozumieć - a tu niestety ani dudu.
Porozmawiamy kiedy się troszkę podciągniesz. EOT
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|