Data: 2002-02-27 13:11:55
Temat: Re: Dieta Optymalna
Od: "chaciur" <g...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a5il6q$haj$...@n...onet.pl...
[...]
> Nie. Nie mówi o ludziach i Ludziach...
> I naprawdę jego książkę da się czytać i nie trzeba odrzucać demagogicznych
> tekstów...
> Jeszcze raz przytoczę tytuł...
> "Życie bez pieczywa".
>
> Hmm... Nie jestem fanką JK, ale stosuję prawie jego dietę od trzech
> tygodni...
Hmmm, tylko czy Ty jego diete stosujesz a nie przypadkiem
tego Niemca, ktory byl pierwszy? Tak sobie mysle, ze
skoro nie przemawia do ciebie ideologia JK a jesz
sobie dluzo tluszczu, malo bialka i weglowodanow,
to jestes moze na diecie Wolfganga Lutza? :))
A JK przeczytal sobie w 1967 ksiazke WL
i jedynie to ma jakis sens w jego teoriach?
Zatwardziali optymalni co wy na to?
> Po dwóch tygodniach byłam u lekarki (z całkowicie oficjalnej medycyny),
> która mi zaleciła dietę niskowęglowodanową w celu obniżenia poziomu
> cholesterolu.
Jestem w stanie uwierzyc Ci, pomimo,
ze kluci sie to z faktem, ze sam jestem
na diecie wysokoweglowodanowej
i cholesterol mialem 120.
pozdrawiam Chaciur
|