Data: 2004-02-16 16:17:11
Temat: Re: Dieta mm a góry
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Musta wrote:
> Ja w ciezkich sytuacjach przechodze na tluszcze
No wlasnie - wlasciwie wszedzie w srodkowej Europie mozna dostac
pieczona kielbaske :) Albo kotlet czy stek czy pieczonego kurczaka +
salatka. A w krajach srodziemnomorskich - grillowane ryby lub owoce
morza. Z obiadem nigdy nie jest zle, gorzej z hotelowymi sniadaniami
(biale pieczywo, jak muesli to tylko z cukrem lub platkami
kukurydzianymi... jajka na bekonie lub na miekko juz z tego najlepsze,
tylko ze nie wszedzie podaja).
A jak mam spory wysilek fizyczny to sie nie przejmuje ig, mam wrazenie,
ze byskawicznie wszystko 'spalam' ;)
Dunia
--
All science is either physics or stamp collecting.
Ernest Rutherford
|