Dieta optymalna- kilka pytan

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66

1. Data: 2003-06-05 22:37:45

Temat: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: Mike <m...@k...wox.org-nospam> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie, jak miło znów pisać na jakąś grupę dyskusyjną po
prawie dwuletniej przerwie...
Do rzeczy: zainteresowała mnie dieta optymalna. Ogólnie ze zdrowiem nie
ma problemów, ruszam się, do otyłych nie należę i czuję się dobrze z
tym, jak jest. Moje "parametry": 19,5 roku, 68 kg, 169 cm, niepalący,
abstynent.
No, ale pęd ku "doskonałości" to cecha człowieka, więc lubię
eksperymentować.
Więc kilka pytań dot. DO:

1. Czy tygodniowy "test" diety optymalnej to wystarczająca ilość czasu,
aby zauważyć "poprawę" w stanie zdrowia, samopoczuciu itd?

2. Korzystając z "dietetyka" na stronie dot. diety optymalnej
wyliczyłem, że potrzebuję ok 100g białka, od 190-250g tłuszczu i ok 60g
cukru. Czy te parametry są OK, czy może zmniejszyć ilość poszczególnych
składniów?

3. CO JEŚĆ, żeby było łatwo, szybko i przyjemnie? Poszukałem na google w
archiwum grupy i znalazłem kilka fajnych przepisów, ale chciałbym więcej
przykładów. W ujęciu dobowym bo przeliczanie ilości z tabel
przyda mi się może później, ale w czasie "testu" po prostu mi się nie
chce.

4. Ile wazy jajko? :-) Ew. samo żółtko lub samo białko? (aż tak zdesperowany
nie jestem, żeby kupować wagę). Tu skorzystałem z tabeli...

5. Czym uzupełniać brak cukrów (przy układaniu jadłospisu zauwazyłem, że
paradoksalnie o cukry najtrudniej- z zalecanych potraw),
czy rzeczywiście potrawy
"niezalecane" są bardziej szkodliwe w uzupełnianiu braku cukru niż te "w
porządku". Czy dla osoby bez problemu z nadwagą IG danego pokarmu ma aż
takie znaczenie?

6. Zaczynam od jutra (ooops, jutro już w zasadzie nastało i zaczynam od
dziś :-)), przełknę te tony tłuszczu? To będzie radykalna zmiana nawyków
żywieniowych. Mogą wystąpić jakieś "przejściowe" skutki uboczne? Czy DO
może w jakiś sposób pomóc tłustej, skłonnej do trądziku cerze?

7. Słyszałem gdzieś (ale nie powiem gdzie, bo nie pamiętam), że DO jest
ogólnie bardzo dobra, tylko siada po niej wątroba. To pewnie ploty, jako
że w trawieniu tłuszczów wątroba nie bierze udziału, no ale licho nie
śpi. Miał ktoś z was optymalnych problemy z wątrobą?

8. Fundamentalne chyba pytanko: Rozumiem pojęcie "dieta optymalna"
niewątpliwie coś takiego istnieje,
ale... skąd lekarz wojskowy z Ciechocinka
wie/jak do tego doszedł/na podstawie
jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
a tyle cukru???

Zaznaczam, nie czytałem "Diety Optymalnej", opieram się jedynie na
informacjach z Internetu, więc jeżeli odpowiedź na jakieś znajduje się w
książcę, i tak proszę o nią na grupę. Książkę i tak sobie sprawię
zapewne, jeżeli DO mi się spodoba.

Dziękuję za odpowiedzi i oczekuję rzeczowych argumentów, nie jestem
sekciarzem, wyznawcą fanatycznym dr. Kwaśniewskiego(mam wrażenie, że
optymalni także nie), po prostu myślę, że
warto spróbować. Na pocieszenie "antyoptymalnym" powiem tylko, że okres
wegetarianizmu także przeżywałem i wcale go tak źle nie wspominam.

--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-06-06 05:35:15

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mike" <m...@k...wox.org-nospam> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.bdvhhj.1bn.mike@krakow.wox.org...

> 7. Słyszałem gdzieś (ale nie powiem gdzie, bo nie pamiętam), że DO jest
> ogólnie bardzo dobra, tylko siada po niej wątroba. To pewnie ploty, jako
> że w trawieniu tłuszczów wątroba nie bierze udziału

Za to bierze bardzo aktywny udzial w ich transporcie i obrocie, wiec ta
plota moze byc calkiem prawdopodobna.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-06-06 05:53:27

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "Mariusz Brzozowski" <m...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:bbp98j$cm3$1@inews.gazeta.pl...
>
> Za to bierze bardzo aktywny udzial w ich transporcie i obrocie, wiec ta
> plota moze byc calkiem prawdopodobna.
>
>

Siostra mojej mamy stosowała DO ze 2-3 lata temu przez jakieś pół roku. Po
tym czasie trafila do szpitala z jakimś niedomaganiem wątroby. Szczegułów
nie znam, bo wtedy mnie to aż tak nie interesowało. Ale mogę podrążyć temat,
tym bardziej, że to historia oparta na faktach :( Oczywiście po wyjściu ze
szpitala zarzuciła DO i powróciła do starych (czyli nijakich) nawyków
żywieniowych.

PS
Żebym nie został źle zrozumiany - oczywiście w poście tym nie krytykuje i
nie wychwalam żadnej diety. Przytaczam tylko zdarzenie, które miało miejsce.
Nie jest moją intencją wszczynanie jakiejkolwiek awantury. "Nijakie nawyki
żywieniowe" miały jedynie oznaczać dietę przeciętnego Polaka.

--
Mariusz Brzozowski
--------------------------
"(...) i herbaty tak jak trza - NIE POSŁODZĘ!"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-06-06 06:48:49

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "slawek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mike" <m...@k...wox.org-nospam> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.bdvhhj.1bn.mike@krakow.wox.org...
>
> 1. Czy tygodniowy "test" diety optymalnej to wystarczająca ilość czasu,
> aby zauważyć "poprawę" w stanie zdrowia, samopoczuciu itd?
>
Organizm przystosowuje sie do Diety Optymalnej około 2 tygodni u dzieci 3
miesiace u dorosłych i pół roku u ludzi starszych wiec w twoim wypadku
powinien wystarczyc jakiś miesiąc

> 2. Korzystając z "dietetyka" na stronie dot. diety optymalnej
> wyliczyłem, że potrzebuję ok 100g białka, od 190-250g tłuszczu i ok 60g
> cukru. Czy te parametry są OK, czy może zmniejszyć ilość poszczególnych
> składniów?

Powinienes trzymac zalecane ilosci na początku DO po około 2 tyg zmniejszyć
białko i co za tym idzie takze tłuszcz weglowodany bez zmian

>
> 3. CO JEŚĆ, żeby było łatwo, szybko i przyjemnie? Poszukałem na google w
> archiwum grupy i znalazłem kilka fajnych przepisów, ale chciałbym więcej
> przykładów. W ujęciu dobowym bo przeliczanie ilości z tabel
> przyda mi się może później, ale w czasie "testu" po prostu mi się nie
> chce.
>

Sniadanie jajecznica z jakimś warzywkiem pomidor ogórek ( ja lubię rano
zjeść suszone morele lub śliwki ) obiad mięsko z ziemniakami i jeżeli
będziesz jadał kolacje to reszte składników żeby uzupełnić bilans BTW jak w
wyliczeniu, to taki najprostszy schemat ;))))

> 4. Ile wazy jajko? :-) Ew. samo żółtko lub samo białko? (aż tak
zdesperowany
> nie jestem, żeby kupować wagę). Tu skorzystałem z tabeli...

jajko średnie 55g żółtko 17 g (żółtko zawiera około 2,8g białka i 5,5 g
tłuszczu )

>
> 5. Czym uzupełniać brak cukrów (przy układaniu jadłospisu zauwazyłem, że
> paradoksalnie o cukry najtrudniej- z zalecanych potraw),

najlepiej ziemniaki gotowane lub frytki i wszystkie warzywa kapustne
marchewka i groszek , fasolka szparagowa no i owoce jagodowe

> czy rzeczywiście potrawy
> "niezalecane" są bardziej szkodliwe w uzupełnianiu braku cukru niż te "w
> porządku".

chodzi o to żebyś nie zjadał wegli tylko w postaci niezalecanej ;))

Czy dla osoby bez problemu z nadwagą IG danego pokarmu ma aż
> takie znaczenie?
>
za mało zjada się węglowodanów i w dodatku razem z tłuszczami wiec tabelki
IG sa mało przydatne (no chyba że ktos jest chory lub odchudza się)

> 6. Zaczynam od jutra (ooops, jutro już w zasadzie nastało i zaczynam od
> dziś :-)), przełknę te tony tłuszczu? To będzie radykalna zmiana nawyków
> żywieniowych. Mogą wystąpić jakieś "przejściowe" skutki uboczne? Czy DO
> może w jakiś sposób pomóc tłustej, skłonnej do trądziku cerze?
>

Na początku róznie reaguja ludzie , jeden jak skowronek a u drugi nie ,
zwykle złe samopoczucie mija po tygodniu, a trądzik owszem mija ;))

> 7. Słyszałem gdzieś (ale nie powiem gdzie, bo nie pamiętam), że DO jest
> ogólnie bardzo dobra, tylko siada po niej wątroba. To pewnie ploty, jako
> że w trawieniu tłuszczów wątroba nie bierze udziału, no ale licho nie
> śpi. Miał ktoś z was optymalnych problemy z wątrobą?
>

wątrobie najbardziej szkodzi nadmiar białka , ludzie na początku DO
nieprzyzwyczjeni psychicznie i fizycznie do tego jedzenia zaczynają jeść go
dużo zastępujac nim tłuszcze które powinny być zasadniczym elementen
pożywienia na DO i wtedy właśnie odzywa się wątroba :(( czyli chodzi o błędy
popełniane w utrzymywaniu BTW a zwłaszcza limitu białka , prawidłowo
zastosowane Żywienie Optymalne potrafi wyleczyć wątrobe z marskości a nawet
wirusowego zapalenia wątroby

> 8. Fundamentalne chyba pytanko: Rozumiem pojęcie "dieta optymalna"
> niewątpliwie coś takiego istnieje,
> ale... skąd lekarz wojskowy z Ciechocinka
> wie/jak do tego doszedł/na podstawie
> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
> a tyle cukru???
>

to raczej pytanie retoryczne ;))) każde odkrycie odkrywa coś czego jeszcze
nie wiedzieliśmy jak juz wiesz że prad to ruch elektronów to zmieni to twoje
podejście do żarówki ;)))

> Zaznaczam, nie czytałem "Diety Optymalnej", opieram się jedynie na
> informacjach z Internetu, więc jeżeli odpowiedź na jakieś znajduje się w
> książcę, i tak proszę o nią na grupę. Książkę i tak sobie sprawię
> zapewne, jeżeli DO mi się spodoba.
>

powinieneś przeczytać najlepsza jeś książka Żywienie Optymalne , najbardziej
treściwa ;))
Slawek

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-06-06 06:53:53

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "Jadarek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1. Czy tygodniowy "test" diety optymalnej to wystarczająca ilość czasu,
> aby zauważyć "poprawę" w stanie zdrowia, samopoczuciu itd?

Trochę krótko ale to też zależy jak jadłeś "przed"...

> 2. Korzystając z "dietetyka" na stronie dot. diety optymalnej
> wyliczyłem, że potrzebuję ok 100g białka, od 190-250g tłuszczu i ok 60g
> cukru. Czy te parametry są OK, czy może zmniejszyć ilość poszczególnych
> składniów?

Cośik jakby dużo białka ((169-100) x 1g ) = 69 g białka, chyba , ze program
uwzględnia wiek i aktywność fizyczną

> 4. Ile wazy jajko? :-) Ew. samo żółtko lub samo białko? (aż tak
zdesperowany
> nie jestem, żeby kupować wagę). Tu skorzystałem z tabeli...

Bez dobrej wagi siem po prostu nie da !

Kiedy kupowałem jajka "fermowe" miały po ok 50 g (30g cześci białej, i 20 g
żółtka , +/- 2g) błąd obliczeń był niewielki. Ale jak przeszedłem na
skupowane po wsiach konieczne było każdorazowe ważenie żółtek - są tak różne
w wielkości i "gęstości"

> porządku". Czy dla osoby bez problemu z nadwagą IG danego pokarmu ma aż
> takie znaczenie?

Ma mniejsze niż osób chorych np. na cukrzycę.

> 6. Zaczynam od jutra (ooops, jutro już w zasadzie nastało i zaczynam od
> dziś :-)), przełknę te tony tłuszczu? To będzie radykalna zmiana nawyków
^^^^
.... bez przesady :-)))

> żywieniowych. Mogą wystąpić jakieś "przejściowe" skutki uboczne? Czy DO
> może w jakiś sposób pomóc tłustej, skłonnej do trądziku cerze?

Są opisane w książkach Kwaśniewskiego

> 7. Słyszałem gdzieś (ale nie powiem gdzie, bo nie pamiętam), że DO jest
> ogólnie bardzo dobra, tylko siada po niej wątroba. To pewnie ploty, jako
> że w trawieniu tłuszczów wątroba nie bierze udziału, no ale licho nie
> śpi. Miał ktoś z was optymalnych problemy z wątrobą?

Ja nie spotkałem od ponad trzech lat a wręcz przeciwnie znam przypadki np.
wyleczenia marskości wątroby.

> 8. Fundamentalne chyba pytanko: Rozumiem pojęcie "dieta optymalna"
> niewątpliwie coś takiego istnieje,
> ale... skąd lekarz wojskowy z Ciechocinka
> wie/jak do tego doszedł/na podstawie
> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
> a tyle cukru???

Trochę badań przeprowadził na szczurach potem na ludziach... (pacjentach
kilniki kardiologicznej).

> Zaznaczam, nie czytałem "Diety Optymalnej", opieram się jedynie na
> informacjach z Internetu, więc jeżeli odpowiedź na jakieś znajduje się w
> książcę, i tak proszę o nią na grupę. Książkę i tak sobie sprawię
> zapewne, jeżeli DO mi się spodoba.

Trzeba czytać...

> Dziękuję za odpowiedzi i oczekuję rzeczowych argumentów, nie jestem

Proszę bardzo !

Pozdrawiam

"Jadarek" - Dariusz Kral

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-06-06 08:09:39

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: Mike <m...@k...wox.org-nospam> szukaj wiadomości tego autora

Our dear newsgroup friend slawek wrote:
>
> Użytkownik "Mike" <m...@k...wox.org-nospam> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.bdvhhj.1bn.mike@krakow.wox.org...
>>
>> 1. Czy tygodniowy "test" diety optymalnej to wystarczająca ilość czasu,
>> aby zauważyć "poprawę" w stanie zdrowia, samopoczuciu itd?
>>
> Organizm przystosowuje sie
A konkretnie co to oznacza? Jakieś poważne powikłania, utrudniające
życie czy po prostu gorsze samopoczucie? Jeśli tak, to dlaczego, skoro
to "optymalna" dieta?

> do Diety Optymalnej około 2 tygodni u dzieci 3
> miesiace u dorosłych i pół roku u ludzi starszych wiec w twoim wypadku
> powinien wystarczyc jakiś miesiąc
No spróbuję, jeśli wytrzymam. :-)

>> 3. CO JEŚĆ, żeby było łatwo, szybko i przyjemnie? Poszukałem na google w
>> archiwum grupy i znalazłem kilka fajnych przepisów, ale chciałbym więcej
>> przykładów. W ujęciu dobowym bo przeliczanie ilości z tabel
>> przyda mi się może później, ale w czasie "testu" po prostu mi się nie
>> chce.
>>
>
> Sniadanie jajecznica z jakimś warzywkiem pomidor ogórek ( ja lubię rano
> zjeść suszone morele lub śliwki )
Ooo, już ktoś to tutaj roztrząsał- czy DO nie powoduje problemów z, no
wiesz, wizytami w toalecie? Po co suszone śliwki?

> obiad mięsko z ziemniakami i jeżeli
> będziesz jadał kolacje to reszte składników żeby uzupełnić bilans BTW jak w
> wyliczeniu, to taki najprostszy schemat ;))))
OK, dzięki.

>> 5. Czym uzupełniać brak cukrów (przy układaniu jadłospisu zauwazyłem, że
>> paradoksalnie o cukry najtrudniej- z zalecanych potraw),
>
> najlepiej ziemniaki gotowane lub frytki i wszystkie warzywa kapustne
> marchewka i groszek , fasolka szparagowa no i owoce jagodowe
Tylko te warzywa to ich niewiele zawierają, no ale jakoś się bilans
domknie. W końcu nie ma rzeczy niemożliwych. Ciekawy jest jogurt
owocowy, np. 500gramowy Jogobella.

> za mało zjada się węglowodanów i w dodatku razem z tłuszczami wiec tabelki
> IG sa mało przydatne (no chyba że ktos jest chory lub odchudza się)
Nie nie, chodziło mi o Indeks Glikemiczny potraw. Ale nieważne.

> Na początku róznie reaguja ludzie , jeden jak skowronek a u drugi nie ,
> zwykle złe samopoczucie mija po tygodniu, a trądzik owszem mija ;))
Hmmm... Jestem nastawiony raczej pozytywnie, więc może ja zareaguję w
pierwszy opisany sposób :-)

>> 8. Fundamentalne chyba pytanko: Rozumiem pojęcie "dieta optymalna"
>> niewątpliwie coś takiego istnieje,
>> ale... skąd lekarz wojskowy z Ciechocinka
>> wie/jak do tego doszedł/na podstawie
>> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
>> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
>> a tyle cukru???
>>
>
> to raczej pytanie retoryczne ;))) każde odkrycie odkrywa coś czego jeszcze
> nie wiedzieliśmy jak juz wiesz że prad to ruch elektronów to zmieni to twoje
> podejście do żarówki ;)))
I znów się nie zrozumieliśmy. Pisałem, że to oczywiste, że istnieje
jakaś dieta optymalna (tj idealna proporcja pokarmu, jaki trzeba
dostarczyć organizmowi). Pytanie skąd akurat dr Kwaśniewski ją zna.
Dostałem już pobieżną odpowiedź, ale chciałbym czegoś więcej. Jak na to
wpadł, co mu podsunęło pomysł itd.

--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-06-06 08:15:23

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: Mike <m...@k...wox.org-nospam> szukaj wiadomości tego autora

Our dear newsgroup friend Jadarek wrote:
>> 2. Korzystając z "dietetyka" na stronie dot. diety optymalnej
>> wyliczyłem, że potrzebuję ok 100g białka, od 190-250g tłuszczu i ok 60g
>> cukru. Czy te parametry są OK, czy może zmniejszyć ilość poszczególnych
>> składniów?
>
> Cośik jakby dużo białka ((169-100) x 1g ) = 69 g białka, chyba , ze program
> uwzględnia wiek i aktywność fizyczną
Napisali tam, żeby po wstępnym okresie czasu (ktoś tu pisał o 2ch
tygodniach, tam było ok 2 m-cy) obciąć białko 2 razy. A może od razu
zacząć od 69 g?

>> 4. Ile wazy jajko? :-) Ew. samo żółtko lub samo białko? (aż tak
> zdesperowany
>> nie jestem, żeby kupować wagę). Tu skorzystałem z tabeli...
>
> Bez dobrej wagi siem po prostu nie da !
No pomyślę o tym, jak zacznę "poważnie" myśleć o DO a nie tylko na test.

>> żywieniowych. Mogą wystąpić jakieś "przejściowe" skutki uboczne? Czy DO
>> może w jakiś sposób pomóc tłustej, skłonnej do trądziku cerze?
>
> Są opisane w książkach Kwaśniewskiego
A mogę liczyć na jakieś streszczenie?

> Ja nie spotkałem od ponad trzech lat a wręcz przeciwnie znam przypadki np.
> wyleczenia marskości wątroby.
Myślę, że kilka tygodni testów mnie nie dobiję, nawet gdyby ŻO miało
jakiś wpływ.

>> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
>> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
>> a tyle cukru???
>
> Trochę badań przeprowadził na szczurach potem na ludziach... (pacjentach
> kilniki kardiologicznej).
I wyliczył "eksperymentalnie" tę optymalną dawkę? Jak mógł tak szybko
(chodzi o ludzi) zobaczyć rezultaty, przecież żywienie i to, co z niego
wynika przynosi bardzo długofalowe skutki, nie na drugi dzień... Tak po
prostu sobie wybrał najlepszą wg niego proporcję? Nikt inny na świecie
nie wpadł na taki pomysł...?

--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-06-06 08:44:20

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "slawek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mike" <m...@k...wox.org-nospam> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.be0j1u.1b0.mike@krakow.wox.org...
> > Organizm przystosowuje sie
> A konkretnie co to oznacza? Jakieś poważne powikłania, utrudniające
> życie czy po prostu gorsze samopoczucie? Jeśli tak, to dlaczego, skoro
> to "optymalna" dieta?

wszystko co zjadasz powoduje że organizm produkuje odpowiednie substancje
konieczne do strawienia tych pokarmów , szybka całkowita zmiana pożywienia
wymusza wyprodukowanie nowych enzymów koniecznych do trawienia co trwa
jakis czas , mnie 2 tygodnie pobolewała głowa a żona na drugi dzień odczuła
wszystkie opisane w ksiązce pozytywne efekty DO

> > Sniadanie jajecznica z jakimś warzywkiem pomidor ogórek ( ja lubię rano
> > zjeść suszone morele lub śliwki )
> Ooo, już ktoś to tutaj roztrząsał- czy DO nie powoduje problemów z, no
> wiesz, wizytami w toalecie? Po co suszone śliwki?

ja zjadam sliwki lub morele ponieważ sa małe objętosciowo i zawieraja dużo
weglowodanów , problemów żadnych nie miałem i nie mam ;)))

> Tylko te warzywa to ich niewiele zawierają, no ale jakoś się bilans
> domknie. W końcu nie ma rzeczy niemożliwych. Ciekawy jest jogurt
> owocowy, np. 500gramowy Jogobella.

jogurt zawiera tez białko , poza tym kto by zjadł pół kilo jogurtu ;)))

>
> > za mało zjada się węglowodanów i w dodatku razem z tłuszczami wiec
tabelki
> > IG sa mało przydatne (no chyba że ktos jest chory lub odchudza się)
> Nie nie, chodziło mi o Indeks Glikemiczny potraw. Ale nieważne.
>

Na DO w zasadzie nigdy nie jadasz samych węglowodanów więc IG jest mało
przydatny

>> I znów się nie zrozumieliśmy. Pisałem, że to oczywiste, że istnieje
> jakaś dieta optymalna (tj idealna proporcja pokarmu, jaki trzeba
> dostarczyć organizmowi). Pytanie skąd akurat dr Kwaśniewski ją zna.
> Dostałem już pobieżną odpowiedź, ale chciałbym czegoś więcej. Jak na to
> wpadł, co mu podsunęło pomysł itd.
>
> --
Krystyna Opty ma gdzieś tekst Jak powstała Dieta Optymalna , Krysiu bedziesz
tak miła ;))))
Slawek

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-06-06 09:20:27

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "Wojciech Gołąbowski" <w...@g...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mike"
> >> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
> >> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
> >> a tyle cukru???
> >
> > Trochę badań przeprowadził na szczurach potem na ludziach... (pacjentach
> > kilniki kardiologicznej).
> I wyliczył "eksperymentalnie" tę optymalną dawkę? Jak mógł tak szybko
> (chodzi o ludzi) zobaczyć rezultaty, przecież żywienie i to, co z niego
> wynika przynosi bardzo długofalowe skutki, nie na drugi dzień... Tak po
> prostu sobie wybrał najlepszą wg niego proporcję? Nikt inny na świecie
> nie wpadł na taki pomysł...?

Miał potrzebę, a więc i doping: ciężko chorą żonę.
Dietetykiem został ZTCP z rozkazu. Zaczął badać dietę lotniczą (chyba
lotników kanadyjskich), uważaną za jedną z najlepszych. Potem porównał to z
innymi dietami, z naukami (biochemią itp)... I dostał efekt.

Wojtek
--
, Wojciech "Voqo" Gołąbowski
. / ,'. ,'| ,'. http://www.golabowski.art.pl
\/ `.' `.| `.' "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
---------- | --- siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-06-06 10:05:50

Temat: Re: Dieta optymalna- kilka pytan
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mike" <m...@k...wox.org-nospam> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.bdvhhj.1bn.mike@krakow.wox.org...

> 1. Czy tygodniowy "test" diety optymalnej to wystarczająca ilość czasu,
> aby zauważyć "poprawę" w stanie zdrowia, samopoczuciu itd?

Jeśli ktoś np. ma kilka dokuczliwych zaburzeń ze strony przewodu pokarmowego
(wzdęcia, kolki, zgagę, wrzody żołądka, czy dwunastnicy, zaparcia itp)
to już w pierwszym tygodniu odczuwa wyraźną poprawę samopoczucia
i przestaje się czuć jak nadęty balon.

> 2. Korzystając z "dietetyka" na stronie dot. diety optymalnej
> wyliczyłem, że potrzebuję ok 100g białka, od 190-250g tłuszczu i ok 60g
> cukru. Czy te parametry są OK, czy może zmniejszyć ilość poszczególnych
> składniów?

Osobom dorosłym na okres przebudowy zaleca się białka 1 g/ kg wagi należnej.
Osobom o wysokim wzroście i młodzieży (jeszcze rosnącej, czyli także
Ciebie) - półtorej porcji produktów bialkowych.
Do przebudowy potrzebna jest też spora ilość energii.
Nie chodzi jednak o to byś się do tłuszczu zmuszał, masz jeść go tyle, ile
masz ochotę go zjeść. Chodzi jedynie o to byś odblokował psychiczne obawy
przed jedzeniem tłuszczu wynikające z powszechnie wciskanej wszystkim
propagandy o jego rzekomej szkodliwości - jest to "bzdura na resorach"!!!
Dla przykładu - poczytaj jak sobie z jedzeniem tłuszczu radzą kulturyści w
jeszcze bardziej restrykcyjnej diecie (węglowodanów max. tylko 20 g/dobę)
jaką stosują - diecie ketogenicznej. Ta dieta jednak jest szkodliwa dla
nerek i wątroby, dlatego lekarze jej nie zalecają.
http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=30166

> 3. CO JEŚĆ, żeby było łatwo, szybko i przyjemnie? Poszukałem na google w
> archiwum grupy i znalazłem kilka fajnych przepisów, ale chciałbym więcej
> przykładów. W ujęciu dobowym bo przeliczanie ilości z tabel
> przyda mi się może później, ale w czasie "testu" po prostu mi się nie
chce.

Przy braku wagi musiałbyś w takim razie skorzystać z tabel z przelicznikami
wagowymi, np. z tej:
http://www.zdrowezycie.pl/Interaktywne/kalkulator/As
p/WszystkieProdukty.asp
Jak mówi przysłowie: "Umiesz liczyć? Licz na siebie." : )
Bez liczenia ani rusz, jak nie policzysz - to się przeliczysz i w końcu
życie Cię z własnych błędów rozliczy, mnożąc cierpienia,
których sobie na pewno nie życzysz... ;)

Czy dla osoby bez problemu z nadwagą IG danego pokarmu ma aż
> takie znaczenie?

Gdy się je tłusto i w zalecanej ilości i proporcji, to węglowodany tak
szybko się nie wchłaniają. W takich okolicznościach IG rzeczywiście ma
trochę mniejsze znaczenie, niż na dietach niskotłuszczowych.

> 6. Zaczynam od jutra (ooops, jutro już w zasadzie nastało i zaczynam od
> dziś :-)), przełknę te tony tłuszczu? To będzie radykalna zmiana nawyków
> żywieniowych. Mogą wystąpić jakieś "przejściowe" skutki uboczne?

U mnie na przykład przez pierwsze 2-3 dni wystąpiło samopoczucie podobne jak
przy grypie, przyspieszyło także serce. W pierwszym tygodniu lepiej ciężko
nie pracować, okres przebudowy jest dla organizmu sporym wysiłkiem podobnym
do remontu. Po tych trzech dniach wszystko u mnie wróciło do normy odejmując
stopniowo wszystkie dolegliwości i choroby, jakie miałam. I tak jest od
pięciu lat. Właśnie dokładnie dzisiaj mija! : )

Czy DO
> może w jakiś sposób pomóc tłustej, skłonnej do trądziku cerze?

Tak, pomaga.

> 7. Słyszałem gdzieś (ale nie powiem gdzie, bo nie pamiętam), że DO jest
> ogólnie bardzo dobra, tylko siada po niej wątroba. To pewnie ploty, jako
> że w trawieniu tłuszczów wątroba nie bierze udziału, no ale licho nie
> śpi. Miał ktoś z was optymalnych problemy z wątrobą?

Strachy na lachy.
Na grupie <dieta.optymalna.ogloszenia> na stronie
http://www.dieta-optymalna.info/
lub na serwerze: news.plocman.pl - możesz poczytać listy , są też na temat
wątroby.
Polecam też wątek: "Kompendium żywienia optymalnego"
z dnia 2002-11-14 - pochodzi z "Książki Kucharskiej" J.Kwaśniewskiego.

> 8. Fundamentalne chyba pytanko: Rozumiem pojęcie "dieta optymalna"
> niewątpliwie coś takiego istnieje, ale... skąd lekarz wojskowy z
Ciechocinka
> wie/jak do tego doszedł/na podstawie
> jakich przesłanek, jak powinny wyglądać proporcje tłuszczu, białka i
> cukrów? Skąd wiadomo, że człowiekowi potrzeba akurat tyle i tyle białka
> a tyle cukru???

Metodą prób i błędów, ktore starał się eliminować, dokładnie jak w tej
sentencji:
"Celem nauki nie jest otwieranie drzwi nieskończonej mądrości,
lecz położenie kresu nieskończonym błędom." Bertold Brecht

Jak zwykle koleje losu i w dużej mierze daaawno temu zrządził przypadek,
że J.K. zajął się dietetyką, a potem jego własne problemy ze zdrowiem i
własnej rodziny. I tak się potoczyło, dokładnie według zasady, która powinna
przyświecać każdemu szanującemu się lekarzowi: "Lekarzu - ulecz się sam!".
A potem - lecz innych... Na szczęście już tak się dzieje mimo tak totalnego
oporu i wrogości ze strony ekspertów jedynie słusznych diet i metod leczenia
i obecnie lekarzy optymalnych jest około 100, z tego część z nich jest w
innych krajach.

> Zaznaczam, nie czytałem "Diety Optymalnej", opieram się jedynie na
> informacjach z Internetu, więc jeżeli odpowiedź na jakieś znajduje się w
> książcę, i tak proszę o nią na grupę. Książkę i tak sobie sprawię
> zapewne, jeżeli DO mi się spodoba.

"Żywienie optymalne" jest z tych najtańszych i zawiera wszystkie najbardziej
potrzebne informacje, a można nabyć na przykład tu:
http://www.wgp.com.pl/

> Dziękuję za odpowiedzi i oczekuję rzeczowych argumentów, nie jestem
> sekciarzem, wyznawcą fanatycznym dr. Kwaśniewskiego(mam wrażenie, że
> optymalni także nie),

Obawiam się, że i tak będziesz o to posądzany, żebyś nie wiem jak się
odżegnywał od tej etykietki. Musisz sobie zdać sprawę, że albo się boisz
takich posądzeń, albo się na nie uodpornisz. Takie jest już życie,
szczególnie w kraju nietolerancji...
Mam nadzieję, że Polacy przejdą przez ten krytyczny okres jak przez
przysłowiową odrę, że jest to nieuniknione w dobie naszych społecznych
przemian ustrojowych i za jakiś czas te strachy znikną wraz z innymi
objawami typowymi dla ciemnogrodu.

> po prostu myślę, że warto spróbować.

Dokladnie.
Młodzi ludzie także mają swoją stronę, na której mogą mieć ze sobą kontakt:
http://mlodziez.optymalni.one.pl/

A spora dawka wiedzy jest na stronie lekarza optymalnego:
http://strony.wp.pl/wp/arkadiakrotoszyn/

Pozdrawiam
Krystyna