Data: 2004-10-27 12:47:26
Temat: Re: Dieta optymalna & wegetarianska
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@o...org> napisał w
> wiadomości news:clmo1t$ult$1@news.dialog.net.pl...
>> Gdyby tylko 1/4 populacji hindusów była wegetariańska, to mięso by
>> było na każdym kroku.
> >
>> Jezeli podróżnik tęskni za mięsem, to znaczy, że stanowi ono rzadkość.
>> Głównie jadają je turyści i bogaci hindusi. Nie może być prawdą, że tylko
>> 1/4 hindusów jest wegetarianami. Bliższe prawdy jest 80%.
Pocieszny jestes. Rozumiem, ze ten pierwszy w historii przypadek zanizania
liczby wegetarian w populacji, podawanej do publicznej wiadomosci przez
samych wegetarian, tlumaczysz sobie ingerencja Obcych, awaria reaktora do
produkcji manny i zakodowanymi wiadomosciami wysylanymi przez Billa Clintona
do Jana Kwasniewskiego? Ale niech Ci bedzie, moge sie zgodzic nawet z tym,
ze 140% Hindusow nie je miesa, bylebys sobie krzywdy nie zrobil w tym
kaftanie.
>> Jeżeli założymy, że w Indiach jest 20% niewegetarian, to jest ich 200
>> milionów. Jedzący mięso, to ta bogatsza część społeczeństwa, a więc także
>> lepiej wykształcona i angielskojęzyczna. Jest ich 5 razy więcej niż
> Polaków.
>> Polacy w znikomej części są angielskojęzyczni. Można więc założyć, że
>> Hindusowi łatwiej trafić do DKrz. niż Polakowi. Hindusów (tych mięsnych)
>> powinno być tam dziesięć, czy dwadzieścia razy więcej niż Polaków.
I teraz juz wszyscy wiemy, ze za wszystkim co dobre stoja Hindusi jedzacy
mieso, a za wszystkie problemy odpowiedzialni sa Hindusi-wegetarianie.
Brawo, Leszku, przeszedles samego siebie. Jakis specjalny dyplom powinni Ci
wystawic. Moze taki zolty?
|