« poprzedni wątek | następny wątek » |
571. Data: 2014-02-03 09:54:21
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52eebda7$0$2358$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-02 22:41, intuicjonista pisze:
>>>
>>> i te aluzje że to pierwotna natura ludzka
>>> można czytać jako nostalgie -
>>> podkreślającą wielkośc upadku -
>>> lub jako sugestie wracajcie do natury ?
>>> :))))
>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>> prostu wyszło?
> chyba zamierzone - tak myślę
Zamierzone na pewno jeśli chodzi o wybór akurat Indianki do tej roli,
ale czy jako dalekosiężna wskazówka "dla potomnych"? No nie wiem, może...
>
> tam można ( czy trzeba? :))) ) się doszukać
> i innej symboliki
>
> sierpień - jak okres początku końca lata/cywilizacji
> okres żniw ? zbieracie co posialiście ?
Hm...
A widziałeś Ty tam gdzieś na tych polach jakieś zboże do żęcia? ;))) Nie
wiem, czy sierpień tak uniwersalnie się kojarzy ze żniwami, bez względu
na miejsce.
> >I nigdy sobie nie myślisz, jaki ten świat jest beznadziejny i nie
> >odbiera Ci to humoru?
> świat nie jest - skąd taki pomysł ?
Dżęder, edukacja seksualna, masoneria, biurokracja, szczepionki, banki
(a' propos - żeby się dobić obejrzałam "Żądzę bankiera"), jakiż inny
wniosek wyciągnąć można?
>> Zazdroszczę. :)
> nie ma czego - zacznij się więcej usmiechać :))))
No tak, Twoja uniwersalna rada na wszystko.
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
572. Data: 2014-02-03 09:59:46
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-02 23:53, Fragile pisze:
> Tak sobie podczytuję Wasze pogaduszki o tym filmie, i stwierdzam z
> przykrością, że zdecydowanie nie powinnam się na niego wybierać :(
> Widziałam tylko króciutki zwiastun, nie przeraził mnie zbytnio, i już byłam
> bliska pójścia, ale nie spodziewałam się, że to aż tak dołujące kino...
Po paru dniach przechodzi, nie przejmuj się. ;)
Zresztą może nie wszyscy tak go odbierają.
> Jak
> to dobrze czasami podczytywać grupy ;) A coś dla mocno depresyjnej
> osobowosci może mozecie polecić? Wszystko jedno gdzie, w kinie, w necie,
> wsio rawno, byle by podnosiło na duchu :)
Hm... W kwestii relacji międzyludzkich, rodzinnych, to ja do znudzenia
będę polecać "Historie rodzinne", ale to podobno nie do zdobycia jest. Z
tym że to nie jest komedia, też film o rodzinnych perturbacjach, ale
dużo w nim ciepła pomimo wszystko.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
573. Data: 2014-02-03 10:03:56
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-03 05:58, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-02-02 22:50, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2014-02-02 22:41, intuicjonista pisze:
>>>
>>> i te aluzje że to pierwotna natura ludzka
>>> można czytać jako nostalgie -
>>> podkreślającą wielkośc upadku -
>>> lub jako sugestie wracajcie do natury ?
>>> :))))
>>
>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>> prostu wyszło?
>>
>>> hmm... no nie ja nie mam takich odczuć
>>> raczej widzę zagubionych i skrzywdzonych
>>> wymagających pomocy ?
>>
>> I nigdy sobie nie myślisz, jaki ten świat jest beznadziejny i nie
>> odbiera Ci to humoru?
>
> Świat taki jest piękny. Polecam "Her"
"Samotny pisarz zapoznaje się z nowo zakupionym systemem operacyjnym,
który ma zaspokoić wszystkie jego potrzeby."
"Kreśląc obraz nieodległej przyszłości, Jonze podlewa fatalizm sosem
melancholii. Nie rozdziera szat nad upadkiem cywilizacji, ale mówi o
samotności i głodzie bliskości. O iluzjach spełnienia i bólu rozczarowań."
Chcesz mnie dobić, Qrka?
No, dobra, spróbuję gdzieś go zdobyć. Może na wesoło przyjmę to lepiej
na klatę. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
574. Data: 2014-02-03 11:07:53
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
...
>>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>>> prostu wyszło?
>> chyba zamierzone - tak myślę
>
> Zamierzone na pewno jeśli chodzi o wybór akurat Indianki do tej roli,
> ale czy jako dalekosiężna wskazówka "dla potomnych"? No nie wiem, może...
oj tam - dla wskazówką były aluzyjne zdania - jakoś tak :
"to nie są indianie to rdzenni mieszkańcy"
" sa jak dinozałry .."
takie zdania były wtrącane co jakis czas
a w zasadzie - dla rysowania głównego obarazu
nie były potrzebne - więc tak sobie pomysłałem
że miały jakiś dodatkowy sens
>> tam można ( czy trzeba? :))) ) się doszukać
>> i innej symboliki
>>
>> sierpień - jak okres początku końca lata/cywilizacji
>> okres żniw ? zbieracie co posialiście ?
>
> Hm...
> A widziałeś Ty tam gdzieś na tych polach jakieś zboże do żęcia? ;))) Nie
> wiem, czy sierpień tak uniwersalnie się kojarzy ze żniwami, bez względu
> na miejsce.
no właśnei - więc po co sierpień w tytule?
a nie np. "wypadki w ..." ,
lub "rodzina xxxx" gdyby chodziło o rodzinę
tak z rozpędu - może chodziło o temperturę w sierpniu
- problem przegrzania też się wielokrotnie
pojawiał - tak dość wymownie :)))
Ja sie nie upieram - mam tendencje
do nadinterpretacyjnych uogólnień
i zdaje sobie z tego sprawę.
Wszędzie widzę - analogie i piętrowe
znaczenia- symboliczne interpretacje :)))))
Jednak ten film jeśli nie miałaby zamierzonej symboliki
to byłby faktycznie tylko obrazkiem upadku społeczeństwa.
Jakoś wolę ( i dlatego doszukuje się ) by był czymś
wiecej :))))
...
> No tak, Twoja uniwersalna rada na wszystko.
> :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
o widzisz - jesteś bystra dziewczynka :)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
575. Data: 2014-02-03 11:33:18
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"W dniu 2014-02-03 11:07, intuicjonista pisze:
> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
> ...
>>>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>>>> prostu wyszło?
>>> chyba zamierzone - tak myślę
>> Zamierzone na pewno jeśli chodzi o wybór akurat Indianki do tej roli,
>> ale czy jako dalekosiężna wskazówka "dla potomnych"? No nie wiem, może...
> oj tam - dla wskazówką były aluzyjne zdania - jakoś tak :
> "to nie są indianie to rdzenni mieszkańcy"
> " sa jak dinozałry .."
>
> takie zdania były wtrącane co jakis czas
> a w zasadzie - dla rysowania głównego obarazu
> nie były potrzebne - więc tak sobie pomysłałem
> że miały jakiś dodatkowy sens
No tak, tak. Ja odebrałam to po prostu jako polityczną poprawność.
Myślałam, że z tymi Indianami to moja autorska interpretacja, a okazuje
się, że jednak zostałam poddana manipulacji symbolami. ;)))
> no właśnei - więc po co sierpień w tytule?
> a nie np. "wypadki w ..." ,
> lub "rodzina xxxx" gdyby chodziło o rodzinę
>
> tak z rozpędu - może chodziło o temperturę w sierpniu
> - problem przegrzania też się wielokrotnie
> pojawiał - tak dość wymownie :)))
Myślę, że chodziło o temperaturę, o duszną atmosferę, która spotęgowała
to, co działo się między ludźmi. Ale nie wykluczam i Twojej
interpretacji. Zaraz się okaże, że ten film to moralitetowy
majstersztyk. A przypomnę, że zacząłeś od tego: >>ale poza obrazkiem
"śmietnika" nic więcej tam IMO nie ma.<< ;)
Najgorsze jest to, że pozbawiamy właśnie innych (tych, którzy jeszcze
nie oglądali) przyjemności samodzielnego odbierania i dociekania sensu. ;)
Niemniej jednak miło było pogawędzić i porównać odbiór filmu. Małżonce
się podobał?
>
> o widzisz - jesteś bystra dziewczynka :)))))
Nie należy w to nigdy wątpić. ;)))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
576. Data: 2014-02-03 12:40:07
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef706d$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-02-03 11:07, intuicjonista pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
>> ...
>>>>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>>>>> prostu wyszło?
>>>> chyba zamierzone - tak myślę
>>> Zamierzone na pewno jeśli chodzi o wybór akurat Indianki do tej roli,
>>> ale czy jako dalekosiężna wskazówka "dla potomnych"? No nie wiem, może...
>> oj tam - dla wskazówką były aluzyjne zdania - jakoś tak :
>> "to nie są indianie to rdzenni mieszkańcy"
>> " sa jak dinozałry .."
>>
>> takie zdania były wtrącane co jakis czas
>> a w zasadzie - dla rysowania głównego obarazu
>> nie były potrzebne - więc tak sobie pomysłałem
>> że miały jakiś dodatkowy sens
>
> No tak, tak. Ja odebrałam to po prostu jako polityczną poprawność.
> Myślałam, że z tymi Indianami to moja autorska interpretacja, a okazuje
> się, że jednak zostałam poddana manipulacji symbolami. ;)))
albo moimi nadinterpretacjami :)))))
>
>
>> no właśnei - więc po co sierpień w tytule?
>> a nie np. "wypadki w ..." ,
>> lub "rodzina xxxx" gdyby chodziło o rodzinę
>>
>> tak z rozpędu - może chodziło o temperturę w sierpniu
>> - problem przegrzania też się wielokrotnie
>> pojawiał - tak dość wymownie :)))
>
> Myślę, że chodziło o temperaturę, o duszną atmosferę, która spotęgowała
> to, co działo się między ludźmi. Ale nie wykluczam i Twojej
> interpretacji. Zaraz się okaże, że ten film to moralitetowy
> majstersztyk. A przypomnę, że zacząłeś od tego: >>ale poza obrazkiem
> "śmietnika" nic więcej tam IMO nie ma.<< ;)
bo tak wprost nie ma
przekaz symboliczny jest tam raczej nienachalny :))))
zwyczajnie - nie wiem czy to zamysł scenarzysty
czy moje urojenia :))))
wolałbym - to co napisałem - ale .... ?
>
> Najgorsze jest to, że pozbawiamy właśnie innych (tych, którzy jeszcze
> nie oglądali) przyjemności samodzielnego odbierania i dociekania sensu. ;)
e... czytają tę grupe ze 3 osoby na krzyż - więc
dużej szkody chyba nie zrobiliśmy :))
a dodatkowo taka dyskusja
( fabuły nie omawiamy)
to jednak rodzaj rekalmy :))))
> Niemniej jednak miło było pogawędzić i porównać odbiór filmu. Małżonce
> się podobał?
no na tyle na ile może sie taki film podobać
raczej odbierała na płaszczyźnie
zaproponowanej przez Qrkę
zgodziła sie, że to klimat wiwisekcyjny
z "Kto sie boi Virgini Woolf"
Facetów oceniła raczej negatywnie :)))))
>> o widzisz - jesteś bystra dziewczynka :)))))
> Nie należy w to nigdy wątpić. ;)))
postaram się zapamiętać :))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
577. Data: 2014-02-03 16:47:41
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia 2014-02-03 10:03, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-02-03 05:58, Qrczak pisze:
>> Dnia 2014-02-02 22:50, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2014-02-02 22:41, intuicjonista pisze:
>>>>
>>>> i te aluzje że to pierwotna natura ludzka
>>>> można czytać jako nostalgie -
>>>> podkreślającą wielkośc upadku -
>>>> lub jako sugestie wracajcie do natury ?
>>>> :))))
>>>
>>> Sądzisz, że to było zamierzone przez reżysera/scenarzystę, czy tak mu po
>>> prostu wyszło?
>>>
>>>> hmm... no nie ja nie mam takich odczuć
>>>> raczej widzę zagubionych i skrzywdzonych
>>>> wymagających pomocy ?
>>>
>>> I nigdy sobie nie myślisz, jaki ten świat jest beznadziejny i nie
>>> odbiera Ci to humoru?
>>
>> Świat taki jest piękny. Polecam "Her"
>
> "Samotny pisarz zapoznaje się z nowo zakupionym systemem operacyjnym,
> który ma zaspokoić wszystkie jego potrzeby."
>
> "Kreśląc obraz nieodległej przyszłości, Jonze podlewa fatalizm sosem
> melancholii. Nie rozdziera szat nad upadkiem cywilizacji, ale mówi o
> samotności i głodzie bliskości. O iluzjach spełnienia i bólu rozczarowań."
>
> Chcesz mnie dobić, Qrka?
>
> No, dobra, spróbuję gdzieś go zdobyć. Może na wesoło przyjmę to lepiej
> na klatę. ;)
Ja się jeszcze nie pozbierałam.
Ale pięknie zrobiony, więc IMO warto.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
578. Data: 2014-02-03 17:53:50
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia 2014-02-03 11:07, obywatel intuicjonista uprzejmie donosi:
> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
> ...
>>> tam można ( czy trzeba? :))) ) się doszukać
>>> i innej symboliki
>>>
>>> sierpień - jak okres początku końca lata/cywilizacji
>>> okres żniw ? zbieracie co posialiście ?
>>
>> Hm...
>> A widziałeś Ty tam gdzieś na tych polach jakieś zboże do żęcia? ;))) Nie
>> wiem, czy sierpień tak uniwersalnie się kojarzy ze żniwami, bez względu
>> na miejsce.
>
> no właśnei - więc po co sierpień w tytule?
> a nie np. "wypadki w ..." ,
> lub "rodzina xxxx" gdyby chodziło o rodzinę
>
> tak z rozpędu - może chodziło o temperturę w sierpniu
> - problem przegrzania też się wielokrotnie
> pojawiał - tak dość wymownie :)))
Jakżeż Wy nieuważnie oglądacie te filmy, wstyd ach...
http://1.fwcdn.pl/ph/05/90/600590/467504_1.1.jpg
> Ja sie nie upieram - mam tendencje
> do nadinterpretacyjnych uogólnień
> i zdaje sobie z tego sprawę.
> Wszędzie widzę - analogie i piętrowe
> znaczenia- symboliczne interpretacje :)))))
>
> Jednak ten film jeśli nie miałaby zamierzonej symboliki
> to byłby faktycznie tylko obrazkiem upadku społeczeństwa.
> Jakoś wolę ( i dlatego doszukuje się ) by był czymś
> wiecej :))))
>
> ...
>> No tak, Twoja uniwersalna rada na wszystko.
>> :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
>
> o widzisz - jesteś bystra dziewczynka :)))))
A potem się dziwicie, że tyle błędów nadinterpretowujecie.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
579. Data: 2014-02-03 17:55:08
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"Dnia 2014-02-03 12:40, obywatel intuicjonista uprzejmie donosi:
> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef706d$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-02-03 11:07, intuicjonista pisze:
>>> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
>>> ...
>> Niemniej jednak miło było pogawędzić i porównać odbiór filmu. Małżonce
>> się podobał?
>
> no na tyle na ile może sie taki film podobać
>
> raczej odbierała na płaszczyźnie
> zaproponowanej przez Qrkę
>
> zgodziła sie, że to klimat wiwisekcyjny
> z "Kto sie boi Virgini Woolf"
>
> Facetów oceniła raczej negatywnie :)))))
Bardzo mądra kobieta.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
580. Data: 2014-02-03 18:39:50
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:52efc99e$0$2205$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2014-02-03 11:07, obywatel intuicjonista uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:52ef593c$0$2224$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-02-02 23:08, intuicjonista pisze:
>> ...
>>>> tam można ( czy trzeba? :))) ) się doszukać
>>>> i innej symboliki
>>>>
>>>> sierpień - jak okres początku końca lata/cywilizacji
>>>> okres żniw ? zbieracie co posialiście ?
>>>
>>> Hm...
>>> A widziałeś Ty tam gdzieś na tych polach jakieś zboże do żęcia? ;))) Nie
>>> wiem, czy sierpień tak uniwersalnie się kojarzy ze żniwami, bez względu
>>> na miejsce.
>>
>> no właśnei - więc po co sierpień w tytule?
>> a nie np. "wypadki w ..." ,
>> lub "rodzina xxxx" gdyby chodziło o rodzinę
>>
>> tak z rozpędu - może chodziło o temperturę w sierpniu
>> - problem przegrzania też się wielokrotnie
>> pojawiał - tak dość wymownie :)))
>
> Jakżeż Wy nieuważnie oglądacie te filmy, wstyd ach...
> http://1.fwcdn.pl/ph/05/90/600590/467504_1.1.jpg
wtyd - przyznaje się :))))))))))))))))))
na usprawiedliwienie mam to , że
za bardzo szukałem symboliki ( bujałem w obłokach)
by dostrzec trywialność ziemskiej ( polnej) rzeczywistości
:))))))))
>
>> Ja sie nie upieram - mam tendencje
>> do nadinterpretacyjnych uogólnień
>> i zdaje sobie z tego sprawę.
>> Wszędzie widzę - analogie i piętrowe
>> znaczenia- symboliczne interpretacje :)))))
>>
>> Jednak ten film jeśli nie miałaby zamierzonej symboliki
>> to byłby faktycznie tylko obrazkiem upadku społeczeństwa.
>> Jakoś wolę ( i dlatego doszukuje się ) by był czymś
>> wiecej :))))
>>
>> ...
>>> No tak, Twoja uniwersalna rada na wszystko.
>>> :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
))))))
>>
>> o widzisz - jesteś bystra dziewczynka :)))))
>
> A potem się dziwicie, że tyle błędów nadinterpretowujecie.
hm... może błądzimy, ale jakże twórczo :)))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |