Dla milosnikow czekolady
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-04 13:35:05
Temat: Dla milosnikow czekoladyOd: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora
Pycha ciacho czekoladowe, w sam raz na zblizajace sie Walentynki:
Skladniki:
200 g gorzkiej czekolady
200 g miekkiego masla
200 g cukru pudru
4 jajka
60 g maki
3 lyzeczki proszku do pieczenia
0,5 lyzeczki rumu
Nadzienie:
300 g czekolady mlecznej
0,25 l smietany kremowki
50 g bardzo drobno zmielonych orzechow laskowych
kawalek czekolady lub orzechy do dekoracji
Przygotowanie:
Czekolade rozpuscic ( w misce nad para lun w kuch. mikrofal.). Dodac maslo i
cukier i wymieszac ( ubic ). Oddzielic zoltka od bialek. Po jednym dodawac
zoltka do masy czekoladowej. Dodac make z proszkiem do pieczenia i dokladnie
wymieszac. Ubic piane z bialek i tez dodac do masy czekoladowej. Wszystko
dokladnie wymieszac. Wylozyc mase do formy ( okraglej, 26 cm ) i piec ok. 40
min. w 175 C. Przed wyciagnieciem z formy "ostudzic" ok. 10 min.
Nadzienie:
Zagotowac czekolade ze smietana i lekko gotowac jakies 10 min.Nastepnie
wstawic garnek do zimnej wody i ubijac mikserem dopoki krem nie ostygnie.
Dodac posiekane orzechy.
Ostudzone ciasto przekroic na 2 lub 3 czesci ( jak kto woli ). Kazda warstwe
posmarowac masa i zlozyc. Calosc obsmarowac masa i posypac kawalkami
orzechow lub starta czekolada. Wstawic do lodowki, zeby masa zesztywniala.
Kroic, podawac i rozkoszowac sie!
Pozdr.,
Danka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-02-05 16:29:10
Temat: Re: Dla milosnikow czekoladyOd: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora
--
pozdry Monika
Użytkownik Danka <j...@z...nl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a7d5ab6$0$6...@n...zeelandnet.nl...
> Przygotowanie:
> Czekolade rozpuscic ( w misce nad para lun w kuch. mikrofal.). Dodac maslo
i
> cukier i wymieszac ( ubic ).
a maslo dodac do cieplej czekolady i rozpuscic czy jak?????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-05 22:09:45
Temat: Re: Dla milosnikow czekoladyOd: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora
Po prostu miekkie maslo wrzucic do goracej roztopionej czekolady i ciagle
mieszac. W ten sposob maslo samo sie rozpusci.
Pozdr.,
Danka
"maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> schreef in bericht
news:95mk8m$j3s$1@news.tpi.pl...
>
>
> --
> pozdry Monika
> Użytkownik Danka <j...@z...nl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3a7d5ab6$0$6...@n...zeelandnet.nl...
> > Przygotowanie:
> > Czekolade rozpuscic ( w misce nad para lun w kuch. mikrofal.). Dodac
maslo
> i
> > cukier i wymieszac ( ubic ).
>
> a maslo dodac do cieplej czekolady i rozpuscic czy jak?????
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 10:57:57
Temat: Re: Dla milosnikow czekoladyOd: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Danka <j...@z...nl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a7f24db$0$7...@n...zeelandnet.nl...
> Po prostu miekkie maslo wrzucic do goracej roztopionej czekolady i ciagle
> mieszac. W ten sposob maslo samo sie rozpusci.
>
> Pozdr.,
> Danka
>
teraz rozumiem:) myslalam ze przestudzona czekolade wrzucic do utartego:)
--
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-06 23:03:16
Temat: Odp: Dla milosnikow czekoladyOd: "Ula" <k...@d...ds2.pg.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Po prostu miekkie maslo wrzucic do goracej roztopionej czekolady i
ciagle
> > mieszac. W ten sposob maslo samo sie rozpusci.
I co dalej? Z czym to się je?
Nic z tego nie rozumiejąca - Urszula - Chyba nie mam pierwszego listu, tylko
dlaczego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-08 12:35:48
Temat: Re: Dla milosnikow czekoladyOd: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora
Podawalm caly przepis na tort czekoladowy, stad ten watek. Bylo to bodajze w
niedziele.
Pozdr.,
Danka
"Ula" <k...@d...ds2.pg.gda.pl> schreef in bericht
news:95pvit$g3v$1@sunrise.pg.gda.pl...
> > > Po prostu miekkie maslo wrzucic do goracej roztopionej czekolady i
> ciagle
> > > mieszac. W ten sposob maslo samo sie rozpusci.
>
> I co dalej? Z czym to się je?
> Nic z tego nie rozumiejąca - Urszula - Chyba nie mam pierwszego listu,
tylko
> dlaczego?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |