Data: 2002-04-05 01:07:21
Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@h...com> napisał w wiadomości
news:a8hnf9$s05$1@news.tpi.pl...
> Mówisz, że 2x2=6 ???
> Hahaha, zapoznaj się ze zużyciem kalorii podczas jazdy na rowerze oraz ze
> zużyciem podczas intensywnego myślenia. Jeżeli nie masz roweru na
silniczek,
> jeździsz tylko z górki lub masz inny sposób na jazdę bez wysiłku (hol?),
to
> oznacza, że opowiadasz niestworzone rzeczy.
> Twoja argumentacja daje sie wyjaśnić tylko poprzez teorię z Matrixa.
No Janku, tutaj przeholowałeś w kłamstewkach.
Na dowód cytacik z wypowiedzi jednego z najwibitniejszych biochemików na
świecie:
http://tygodnik.wprost.pl/index.php3?dzial=2&art=102
40
"ATP przemienia się chemicznie w związek ADP, a podczas tej reakcji uwalnia
się energia. Bilans energetyczny jest olbrzymi, bo wszystkie reakcje w
organizmie i wszystkie czynności wymagają energii. Zwłaszcza produkowanie
neuroprzekaźników i przesyłanie bodźców między neuronami pochłania olbrzymie
jej ilości. Jeśli jest pani na jakimś zebraniu, słucha pani bardzo uważnie i
zapisuje, to potrzebuje pani na to mniej więcej tyle energii, ile kolarz
uczestniczący w Tour de France."
Pozdrawiam
Leszek
|