Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 114

31. Data: 2002-04-04 14:26:23

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik <i...@y...com> napisał w wiadomości
> news:0738.0000e1bf.3cac4f80@newsgate.onet.pl...
> > Zamiast zaczynać od książek naukowych być może zaczynasz od książki
> > > Kwaśniewskiego tylko dlatego, że jest sensacją w pewnych srodowiskach i
> > > łatwo ja można kupić w sklepiku parafialnym, straganie, jarmarku.

Poczytaj sobie i po lekturze podyskutujemy

www.nursingceu.com/NCEU/courses/diet/
bmj.com/cgi/content/full/322/7289/757
www.lowcarbretreat.com/ketosis.html

iza

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2002-04-04 14:27:39

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> Alez ja cie prosilam o dowody naukowe nie zas twoje opinie.
> Prosze, azebys udowodnil mi, ze owa ksiazke mozesz nazywac pseudonaukowa.
> Jak na razie, to wyrazasz swoje opinie, a przeciez nie o to pytalam.

Nie znam dowodów naukowych na jej pseudonaukowość. To, co jest oczywiste lub
niepoważne nie musi być obalane dowodem naukowym. Wystarczy inteligencja.

Jest to książka pseudonaukowa dlatego, że tłumaczy pewien aspekt życia w
subiektywny i oderwany od rzeczywistości sposób.

Znajdź mi dowód na pseudonaukowość Tiny, Claudii itp.
Tego się nie udowadnia.

Chyba, że uważasz Tine za pismo naukowe bo nie ma naukowych dowodów
twierdzących, że tak nie jest.

Ręce opadają!!!
--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2002-04-04 14:53:39

Temat: Tłuszcze nienasycone było:Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@h...com> napisał w wiadomości
news:a8hnf9$s05$1@news.tpi.pl...
>
> 50 g tłuszczu, z czego większość nienasyconego na dzień to bardzo mało.
> Gdzie są horrendalne ilości?
> Dietetyka prawdopodobnie nie zaleca picia mleka ludzkiego w dorosłym
życiu.
> Skład mleka niczego nie udowadnia.
Panie Janie, to w końcy ile tłuszczy nienasyconych potrzebuje organizm
ludzki? Poproszę liczby - inni grupowicze również mile widziani :-)

pozdr
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2002-04-04 14:56:39

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> > > Zamiast zaczynać od książek naukowych być może zaczynasz od książki
> > > > Kwaśniewskiego tylko dlatego, że jest sensacją w pewnych
srodowiskach i
> > > > łatwo ja można kupić w sklepiku parafialnym, straganie, jarmarku.
>
> Poczytaj sobie i po lekturze podyskutujemy

Nooo, i co?

Piszą, że nienasycone tłuszcze nie pomagają sercu. Ale nie zaprzeczają, że
pomagają mózgowi. Nie widzę dużych sprzeczności z ogólnie znaną wiedzą.
Tłuszcze omega 6 są zdrowe pod warunkiem odpowiedniej ilości omega 3, w
przeciwnym razie szkodzą - to jest znane. Sam się do tego stosuję.
Piszą o szkodliwości dużego spożycia cukru - zgadzam się z tym. Nie jem
cukru wcale. Ale to nie oznacza szkodliwości węglowodanów.
Co do cholesterolu, to na razie się nim nie martwiłem i jem jajka. Ale z
umiarem.

Dziwne. Piszą, ze nasycony tłuszcz jest dobry, mieszkańcy krajów
śródziemnorskich na których się opierają jedzą przecież sporo tłuszczów
nienasyconych. Trochę dziwne, brak szczegółowych danych.

Przykład "badania": kazano przestać palić i jeść nienasycone tłuszcze 1000
Brytyjczykom. Po roku w grupie niepalących wzrosła o 100% ilość zmarłych. To
ma być dowód na szkodliwość nienasyconych tłuszczy??? ROTFL!!! Rzucenie
palenia samo w sobie jest dla organizmu szokiem i ryzykiem. Taki przypadek
miałem w rodzinie - skończył się fatalnie.

Część badań jest ciekawych ale niektóre to chyba żarty. Ogólnie bardzo
ciekawy artykuł. Większość z tych informacji jest zgodna z normalnymi
zasadami zdrowego żywienia.

Te artykuły nie udowadniają słuszności DO. Gdzie jest napisane, że można
jesc dowolną ilość tłuszczu i nie tyć? Dietę ketogeniczną SAM STOSUJĘ np
dziś ale nie mylę jej z DO stosowaną latami.

Brak dowodów na:
- szkodliwość węglowodanów w normalnej zdrowej diecie,
- nieszkodliwość DO oraz diety ketogenicznej w długim okresie,
- jedzenie tylko tłuszczów nasyconych jak to widać w menu optymalnych
przedstawionych na grupie.
--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/
.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2002-04-04 15:01:34

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> > Alez ja cie prosilam o dowody naukowe nie zas twoje opinie.
> > Prosze, azebys udowodnil mi, ze owa ksiazke mozesz nazywac pseudonaukowa.
> > Jak na razie, to wyrazasz swoje opinie, a przeciez nie o to pytalam.
>
> Nie znam dowodów naukowych na jej pseudonaukowość. To, co jest oczywiste lub
> niepoważne nie musi być obalane dowodem naukowym.
To jest twoja kolejna opinia a mnie chodzi o to, azebys podal fakty na ktorych
opierasz swoje opinie.

Wystarczy inteligencja.
>
Kolejna opinia

> Jest to książka pseudonaukowa dlatego, że tłumaczy pewien aspekt życia w
> subiektywny i oderwany od rzeczywistości sposób.

Nastepna opinia
>
> Znajdź mi dowód na pseudonaukowość Tiny, Claudii itp.
> Tego się nie udowadnia.

...kolejna opinia..
>
> Chyba, że uważasz Tine za pismo naukowe bo nie ma naukowych dowodów
> twierdzących, że tak nie jest.

Nie sugeruj niczego i nie odbiegaj od tematu, nie rozmawiamy o pismach kobiecych
>
> Ręce opadają!!!

Mnie rowniez, gdyz twoja argumentacja nie jest logiczna, opiera sie na Twoich
opiniach, a ja chce dyskutowac o faktach.

iza

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2002-04-04 15:04:50

Temat: Re: Tłuszcze nienasycone było:Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> Panie Janie, to w końcy ile tłuszczy nienasyconych potrzebuje organizm
> ludzki? Poproszę liczby - inni grupowicze również mile widziani :-)

Np jeść tłuste ryby trzy razy w tygodniu
lub
dwie łyżki oleju dziennie
lub
10-15% kalorii - tj 50 g dla 3000 kcal
lub
30% kalorii tj 100 g dla 3000 kcal

Zależnie od celu odżywiania
Większość powinny stanowić nienasycone. Nasycone tez musza byc ale mniej.
--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2002-04-04 15:06:00

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

> Część badań jest ciekawych ale niektóre to chyba żarty.

I po raz kolejny udawadniasz nam tutaj, ze wybiorczo urzywasz faktow.
Twoje stwierdzenie nijak sie nie maja do faktow.
Na jakiej podstawie uwazasz,ze badania o ktorych w owych artykulach jest mowa
to sa zarty?

iza

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2002-04-04 15:14:25

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> > Nie znam dowodów naukowych na jej pseudonaukowość. To, co jest oczywiste
lub
> > niepoważne nie musi być obalane dowodem naukowym.
> To jest twoja kolejna opinia a mnie chodzi o to, azebys podal fakty na
ktorych
> opierasz swoje opinie.

Niestety opinia jest oparta na wielu faktach. Np na sposobie w jaki ludzie
zdobywają informacje. Mam tu przepisać parę książek? Nie przychodzi mi do
głowy zgrabne zdanie jakie byś chciała usłyszeć. Tak samo jak nie mam dowodu
naukowego na to, że w następnych wyborach wygra partia, która naobiecuje i
że wyborcy się rozczarują. Nie można udowodnić sposobu myślenia wyborców
paroma zdaniami, które nadają sie do usenetu. Tu trzeba napisać co najmniej
małą książkę.

> Wystarczy inteligencja.
> Kolejna opinia

Znasz fakty, które jej przeczą? To udowodnij to naukowo.

> > Jest to książka pseudonaukowa dlatego, że tłumaczy pewien aspekt życia w
> > subiektywny i oderwany od rzeczywistości sposób.
> Nastepna opinia

Udowodnij naukowo, że to tylko opinia niei poparta faktami.

> > Znajdź mi dowód na pseudonaukowość Tiny, Claudii itp.
> > Tego się nie udowadnia.
> ...kolejna opinia..

Udowodnij, ze to opinia niezgodna z faktami. Proszę o naukowy dowód.

> > Chyba, że uważasz Tine za pismo naukowe bo nie ma naukowych dowodów
> > twierdzących, że tak nie jest.
>
> Nie sugeruj niczego i nie odbiegaj od tematu, nie rozmawiamy o pismach
kobiecych

Ale to jest wygodna analogia. Udowodnij, że tak nie jest. I nie zmieniaj
tematu.

> > Ręce opadają!!!
>
> Mnie rowniez, gdyz twoja argumentacja nie jest logiczna, opiera sie na
Twoich
> opiniach, a ja chce dyskutowac o faktach.

Kolejna opinia. Udowodnij logicznie i naukowo, że nie jest logiczna. Proszę
o linki, artykuły, bibliografię.

--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2002-04-04 15:19:23

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Jan Werbiński" <j...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> I po raz kolejny udawadniasz nam tutaj, ze wybiorczo urzywasz faktow.

Przyczepiłem się jednego badania. Pozostałe są OK.

> Twoje stwierdzenie nijak sie nie maja do faktow.
> Na jakiej podstawie uwazasz,ze badania o ktorych w owych artykulach jest
mowa
> to sa zarty?

Jedno badanie to żart ale może sugerować niestaranność w doborze i selekcji
informacji.

Na tej podstawie, że w tym konkretnym badaniu nie wyeliminowano innych
przyczyn zwiększonej śmiertelności. Nie informuje się o tym tylko
przedstawia wynik. Aby określić skutek zmiany jednego parametru należy
obliczyć wpływ pozostałych i go uwzględnić.

Przecież w większości się zgadzam z tymi informacjami. Ale one nie
udowadniają DO.

--
Jan Werbiński +48 68 3630000 +48 606269777
j...@p...pl
http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2002-04-04 15:21:19

Temat: Re: Dla tych, którzy twierdzą, że się tyje od węglowodanów
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> wrote in
news:a8h199$k4j$1@news.tpi.pl:

> A jesli chodzi o obiektywne
> informacje, to popytaj również optymalnych, jak się czują - bo jak na
> razie założyłeś tylko, nie sprawdzając, że są ospali, mało ruchliwi,
> chyba takie misie koala.... moja żona twierdzi, ze jestem nadaktywny ;-)

Tak się składa, że trochę 'opty' skarżyło się na ospałość na
pl.soc.dieta.optymalna. Mam w archiwum (tak, w tym wybiórczym), mogę
poszukać. Więc nie pisz, że Jan tak sobie zakłada. Jest to tak samo
udokumentowane, jak poprawy zdrowia na DO.

--
/**** Materia jest plastyczna w obliczu Umysłu. ****\
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry