Data: 2005-06-14 18:13:33
Temat: Re: Dlaczego...
Od: " himera" <h...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paula <p...@o...pl> napisał(a):
> Kiedyś, gdy ktoś powiedział mi, że muszę zmienić swój sposób myślenia, nie
> zrozumiałam dokładnie o co mu chodzi. Teraz rozumiem to doskonale...
znasz jakis zloty srodek na to? ile razy ja to juz slyszalam, nie umiem, nie
wiem jak.
>
> > Wiesz czego nienawidze najbardziej na swiecie? Koncow, konca weekendu,
> > konca
> > milosci, konca filmu, konca imprezy, konca dziecinstwa, mlodosci, konca
> > zycia. W kazdym koncu jest jakis poczatek, przynajmniej powinien byc, ale
> > pozniej znow bedzie koniec i tak wkolko. Piekne sa tylko chwile...
>
> Ale po każdym końcu możesz sobie powiedzieć, że właśnie zdobyłaś jakieś
> kolejne doświadczenie, masz następne wspomnienie, które możesz włożyć do
tej
> szufladki, w której trzymasz wszystkie cudowne, minione chwile.
wiesz jak ja najczesciej osiagam te chiwle? pod wplywem "znieczulaczy".
chwilami mam dosc takiego zycia, ale mam tez za malo odwagi aby je sobie
odebrac (zreszta raz probowalam, nie wyszlo), pozatym wole juz zyc na ziemi
niz smarzyc sie w pielke - tak wierze w wieczne potepienie.
staralam sie zwrocic do Boga o wskazanie mi drogi, placze, krzycze,
rozmawiam spokojnie ale On milczy, a moze nie umiem sluchac? jestem
zagluszona przez wlasne leki, przez wlasny strach, tak, bo ja sie boje, boje
sie zyc i strach mnie powstrzymuje. Niedawno dawalam "kazanie" memu koledze,
ktory przechodzil lekki kryzys, powiedzialam, spojrz na to zycie ktore masz,
spojrz jak wiele mozesz osiagnac, jestes nie do powstrzymania, mozeszmiec
wszystko i byc tym kim chcesz, wiesz co cie powstrzymuje? twoj strach.
STRACH.
--
"Fear is the mind killer"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|