Data: 2006-10-21 19:23:32
Temat: Re: Dlaczego od piwa rośnie brzuch.
Od: <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:12wgoq52q6hfb.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 20 Oct 2006 20:14:22 +0200, j...@n...pl wrote:
>
>> a te 76 g cukru, czasem przewyższa normę
>> węglowodanów na dobę, które powinien zjadać człowiek...
>
> Według Twojego wyznania pewnie tak. Według sprawdzonej wiedzy medycznej
> - nie.
>
>> Miał "malutką"
>> rację, bo mózg pracuje na glukozie, ale potrzebuje jej bardzo znikomą
>> ilość...
>
> Mózg jest w stanie metabolizować glukozę i - w stanach głodzenia - ciała
> ketonowe. Przejście mózgu z glukozy jako paliwa na ciała ketonowe typowo
> daje specyficzny skutek uboczny pod postacią euforii, wzmożonego
> samopoczucia i innych takich.
>
Tak, wiem, stan ketozy. Ale ten stan na 3+ lub 4 + jest bardzo groźny dla
organizmu człowieka odżywiającego się tradycyjnie... U optymalnych nie jest
groźne, wystarczy tylko zwiększyć podaz węglowodany, szczególnie prostych o
10/ 20 g na dobę i "po ketozie". Nie dziwne w rozumieniu "akademickiej
wiedzy" o ketozie w zderzeniu z wiedzą dra Kwaśniewskiego?
Pozdrawiam Jurek M.
|