| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-14 12:08:43
Temat: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
- Witaj.
- Cześć.
- Co słychać?
- Same dobre rzeczy.
- Nie wierzę, przecież to niemożliwe!
- A jednak. Oczywiście przy otoczeniu przestrzeni obserwacji pewnymi
granicami. W tym przypadku jasne, że granicą jest obszar słów forum psp.
- No to gdzie te dobre rzeczy widzisz? W tym, że "z przyjemnością czytasz
Sławka"? No to mów dlaczego.
- Nie tylko Sławka. Z jednakową przyjemnością, lecz z różną uwagą
czytam innych autorów. W każdym przypadku wyciągam wnioski i nauki,
doskonalę póki co siebie, gdyż chciałbym kiedyś móc pomagać innym.
- Pomagać?! Toż przecież to proste! Widzisz pytanie - odpowiadasz!
Widzisz jakiś problem, z którym ktoś tu przybiega - odpowiadasz! I po
kłopocie... Nie jest tak?
- No właśnie..., jakby to powiedzieć - tak właśnie jest. Ale odpowiedź,
odpowiedzi nie równa. Każdą, żeby tak obrazowo powiedzieć, można
posadowić na określonym poziomie ^skali potencjalnej skuteczności^,
a to już oznacza, że jedna jest funta kłaków warta, a inna cenna. To, czy
pytający, lub ktokolwiek inny korzysta, jest sprawą - i tu cię pewnie
zaskoczę - podstawową!! A jeśli tak, no to należałoby najpierw zadać
sobie samemu pytanie "po co _ja_ odpowiadam komukolwiek na jego
słowa, problem zwerbalizowany na forum?".
- To samo chyba można powiedzieć o każdej wypowiedzi?
- Tak, ale to odpowiadanie typu "pomocowego" jest szczególnie istotne,
gdyż wiadomo, że trafiają tu ludzie - słowa - w różnych stanach
emocjonalnych, również takich, które doprowadzają niektórych w ich
realnym świecie do krańcowych rozwiązań.
- Znaczy samobójcy? Potencjalni...?
- Oczywiście. To jest skrajność s k a l i , czegoś o czym tak intensywnie
ostatnio rozmawiamy, nie bez powodu przecież. Potencjalnych
samobójców mamy tutaj na końcu tej skali, gdyż jak już 'wysiądą',
to ich ... po prostu ... nie widać. Tylko.
- Przestań. Powiało mrozem po plecach. No ale masz rację. W sumie
bardzo mało wiemy o tych piszących. Co więcej, wiemy tylko to, co
"łaskawie" chcą świadomie bądź nieświadomie o sobie powiedzieć.
- Dokładnie. Moim zdaniem, odpowiedzialna, poważna sztuka konwersacji
na tym forum polega wcale nie na "udzielaniu rad potrzebującym", ale na
ciągłej pracy _z samym sobą_ nad tym, co taki "Potrzebowski" autor
(lub każdy inny) oznajmia w sposób świadomy, a co w nieświadomy.
Wg mnie są to dwa odrębne, lecz stale przeplatające się, migotliwe pola
pracy mózgu, do którego bezpośredni dostęp ma wyłącznie piszący.
Dostęp umowny zresztą, gdyż powszechnie przyjęło się, że do nieświa-
domości raczej dostępu nie ma.
- No ale wiemy też, że z tym dostępem do świadomości w sensie
A. de Mello, jest .... bardzo różnie, a nawet gorzej.
- A skutek jest taki, że stale mamy do czynienia z migotliwym obiektem
(kosmosem mózgu), którego stan może w mniej lub bardziej drastyczny
sposób się zmienić. Ot choćby pod wpływem naszych słów.
- Narysujesz?
- Czemu nie. Szukamy przecież różnych dróg dostępu...
0. SSSNSSSNSSNSNNSSSNSNNSNSSSSSSSNSNSSSNNSSS
1. SSNNN NNSNNNNSN SNNN NNNS NNNS NNNNN NNS
2. NNN N N NNN S NNNNN N N NNN
3. N N N NN N N NNN
4. N N N
5.
6.
- Widzę na poziomie warstwy zerowej przeplatanie się świadomości
z nieświadomością. Domyślam się, że obrazek ciągle migocze, zamieniając
często literki S na N a czasem na spacje i na odwrót. Dynamiki tu nie widać,
jak to na każdej fotografii... (i w każdych g°°glach). Wiadomo też, że
te ciągłe zamiany mają jakiś trend. Poszerzanie? Pogłębianie?
- Oprócz tego to co tu widać, to baaaardzo optymistyczny obrazek
jeśli chodzi o ilość literek S. Jednak również na nim widać granice, czyli
miejsca na s k a l i, do których dostęp jest kiepski albo w końcowym
rozrachunku żaden.
- No ale na czymś przecież opierać się trzeba!!
- Otóż to. Opierać się trzeba na wiedzy i świadomości (w tym na tej, że
również własna wiedza jest względna), a nie na wierzeniach, przekonaniach
lub wątpliwościach. Gdy istnieją jakiekolwiek wątpliwości, kierunek jest
jeden - szukać, badać i odpowiadać _sobie_, a nie rozdawać mistyfikacje
na zewnątrz.
- Typu "wiadomo o co chodzi"?
- Jeśli więc w każdym Potrzebowskim widzimy (a faktycznie nie widzimy)
jedynie powód do uspokajania siebie, co jest najczęstszym i dość trudnym
do uświadomienia motywem aktywności, jesteśmy u źródeł.
Czego?
- I dlatego uważasz, ze 'odpowiedzialność przede wszystkim'.
- Oczywiście. Ale pamiętaj, że mówimy o przykładzie skrajnym na skali,
a więc o tym potencjalnym samobójcy, co oczywiście nie znaczy, że tak
samo skalować należy samą odpowiedzialność. Wg moich kanonów,
właśnie odpowiedzialność powinna być tu zawsze na max. I do tego
ś w i a d o m a.
- To przecież nie wyklucza poczucia humoru i innych zabaw towarzyskich.
- Ano, nie wyklucza. Pod warunkiem, ze odbywa się to na gruncie neutralnym
emocjonalnie, nie grożącym zapaściami. Kłopot jest zawsze, gdy pojawia
się "pseudo świadomość", najczęściej jako stan wiary w dogmaty, np.
religijne: "Niech wasza mowa będzie: tak, tak - nie, nie. A co więcej jest,
ode Złego jest". Wówczas mamy do czynienia z naciskiem opartym na
błędnym rozpoznaniu rzeczywistości, a stąd już tylko kroczek do tragedii.
- Masz jakieś skojarzenia?
- Każdy ma. Na tym polega błyskotanie lampek S, N, spacja... I oby
nigdy nie przestawały błyskotać, jak na martwych fotografiach.
- No dobra. To dlaczego lubisz czytać Sławka?
- ...
- A zauważyłeś, że nazwisko Potrzebowski jest całkiem ciekawym
akronimem jak na warunki psp?
All
--
"Nie znaleziono na nim żadnej rany, bo zaufał swemu Bogu".
[księga Daniela]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-14 12:34:04
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bu3fjh.3vs5j4f.1@ghost.h5a6a6098.invalid...
Witam..
dobrze, ze Cię "widzę" i mam pytanko jeśli można
ale tak z innej beczki!
Co się dzieje z działem Posty wybrane na psphome?
Nic tam nie ma ze stycznia!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba "redaktor gościnny" nie radzi sobie zupełnie
z tym działem!
Zmieńcie go!
Pozdrawiam
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 12:37:06
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam SławkaEdyta
<e...@a...pl>
news:bu3d19$f9e$1@nemesis.news.tpi.pl:
<snip>
> Chyba "redaktor gościnny" nie radzi sobie zupełnie
> z tym działem!
> Zmieńcie go!
A może Ty się zgłosisz?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 13:22:51
Temat: Re: Dlaczego z przyjemno?ci? czytam SławkaOn Wed, 14 Jan 2004 13:34:04 +0100, "Edyta" <e...@a...pl>
wrote:
>Co się dzieje z działem Posty wybrane na psphome?
>Nic tam nie ma ze stycznia!!!!!!!!!!!!!!!!
Korzystając z okazji, mam ochotę zaapelować do ugd, żeby - skoro już
All abdykował ;) - bardziej ochoczo zgłaszali swoje rekomendacje do
WP. Piotr - wszak dysponuje kluczami do bram psphome ;) - mógłby
wklejać wskazane posty i idea demokratycznego kształtowania tego
działu zostałaby zrealizowana. :)
--
Amnesiak
------
"Wola, by zbudować system, jest niedostatkiem prawości."
F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 13:32:34
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bu3d69$228u$1@mamut.aster.pl...
> Edyta
> <e...@a...pl>
> news:bu3d19$f9e$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> <snip>
> > Chyba "redaktor gościnny" nie radzi sobie zupełnie
> > z tym działem!
> > Zmieńcie go!
>
> A może Ty się zgłosisz?
>
> P.
>
Chętnie , ale cierpię na brak czas!
Wiesz dom, rodzina, praca, 5 dzieci ;-))))))))))))))))
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 13:43:10
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam SławkaEdyta
<e...@a...pl>
news:bu3ges$sun$1@nemesis.news.tpi.pl:
<snip>
> Chętnie , ale cierpię na brak czas!
> Wiesz dom, rodzina, praca, 5 dzieci ;-))))))))))))))))
> Edyta
Ed tam :) przekuj na miesiąc pisanie w czytanie a zrealizujesz ukryte
rezerwy :))))
P><N
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 14:14:29
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bu3h25$2567$1@mamut.aster.pl...
> Edyta
> <e...@a...pl>
> news:bu3ges$sun$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> <snip>
> > Chętnie , ale cierpię na brak czas!
> > Wiesz dom, rodzina, praca, 5 dzieci ;-))))))))))))))))
> > Edyta
>
> Ed tam :) przekuj na miesiąc pisanie w czytanie a zrealizujesz ukryte
> rezerwy :))))
>
> P><N
>
Owszem, mogę wybierać posty do wybranych
ale jako"wolny strzelec" :-))
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 14:24:27
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam SławkaEdyta
<e...@a...pl>
news:bu3ith$8gt$1@nemesis.news.tpi.pl:
<snip>
> Owszem, mogę wybierać posty do wybranych
> ale jako"wolny strzelec" :-))
> Edyta
Co przez to rozumiesz? Czy to samo, co kryje się pod frazą 'ochotnik
gościnnie wybierający posty przez czas oznaczony'?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 14:50:29
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bu3fjh.3vs5j4f.1@ghost.h5a6a6098.invalid...
> "Nie znaleziono na nim żadnej rany, bo zaufał swemu Bogu".
> [księga Daniela]
No, trochę racji, oczywiście masz :-))
Papież Jan Paweł II wyraża tę prawdę bardzo jasno:
Ostatecznej odpowiedzi na każde pytanie człowieka,
zwłaszcza na jego pytania religijne i moralne, udziela
jedynie Jezus Chrystus (Veritatis splendor, 2).
Dlaczego taka jest ta "kompozycja"?
Dlaczego, nie taka... Odpowiedzi szukaj w sobie?
Wg. mnie dlatego, że nie każdy ją już ma, i zdany jest na innych.
Dlatego warto czasami zwrócić się do ludzi, których wiedza,
kształtuje się na paru tysiącach lat doświadczeń,
a nie np: paruset. A nie daj, na 10ciu.
Myślę, że akurat na moralno-duchowe, sprawy,
każdy kapłan doświadczonej religii, odpowie podobnie.
Asekuracyjność psychologów, w tym wypadku, jest obłudą.
Wielu po dwóch czy trzech pytaniach, ma już odpowiedź.
Czy to w gabinecie, czy na grupie. W gabinecie jednak niema
podsłuchu :-))
Żeby wypowiedź, pchnęła samobójcę do czynów, musi
nieść ładunek emocjonalny, od osoby zaufanej.
Jedno zdanie matki, może zabić. Ale cała "trylogia",
jeszcze nie.
Dużo łatwiej, od obcych, przyjmuje się pochwały :-)))
Ja bym, tu, nie panikował.
Zwykle zdania są podzielone, albo przypominają
wynurzenia z prasy dla pań. A żaden wydawca,
nie jest bezpośrednim sprawcą i jedynym.
To troszkę bardziej skomplikowane.
Jak jest tekst profesjonalny, to potencjalni
i tak nic z niego nie kumają.
Emocje są tu czasami, ale bez przesady.
Po Twoich artykułach do mnie przed laty,
to ja powinienem nakryć się prześcieradłem
i zmierzać w kierunku cmentarza :-))
Pewnie, ostrożności nigdy za wiele,
i trzeba czasami coś zasygnalizować,
ale bez paniki.
:-)))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 15:18:15
Temat: Re: Dlaczego z przyjemnością czytam Sławka
"Amnesiak" w news:a1ga0050jr07uktqj255u5901r02saqdl8@4ax.com...
> >Co się dzieje z działem Posty wybrane na psphome?
> >Nic tam nie ma ze stycznia!!!!!!!!!!!!!!!!
> Korzystając z okazji, mam ochotę zaapelować do ugd, żeby - skoro już
> All abdykował ;) - bardziej ochoczo zgłaszali swoje rekomendacje do
> WP. Piotr - wszak dysponuje kluczami do bram psphome ;) - mógłby
> wklejać wskazane posty i idea demokratycznego kształtowania tego
> działu zostałaby zrealizowana. :)
Byłoby wszystko ok. gdyby nie zwrot "skoro już"...
Nigdy, NIGDY, nie było przeszkód w prowadzeniu postów samodzielnie
przez "redaktora dyżurnego". Dowiódł tego ostatni redaktor, grudniowy.
W tej chwili również tak jest. A All jest po prostu zmęczony sprawą.
All redagował WP tak, jak powinien to robić kazdy Red WP - zgodnie
ze swoją własną wolą, bez nacisków z jakiejkolwiek strony, a więc
demokratycznie, i tylko z jakimiś tam zgrubnymi wytycznymi zawartymi
w FAQ serwisu.
Dla Edyty możnaby moim zdaniem nawet zawiesić na kołku wytyczne,
albo po prostu pozostawic Jej pełną swobodę działania.
Nie płoszmy Edyty bez potrzeby, ale też nie wprowadzajmy fałszywych
obrazków!!
Bardzo bym się ucieszył, jako wieloletni ...;), gdyby Edyta zdecydowała się
na gospodarowanie działem, tak jak to jej proponuje Paweł.
To byłoby wg mnie FANTASTYCZNE.
Z mojej strony, lub ze strony Piotra, Edyta (lub ktokolwiek) otrzyma
pełne wsparcie techniczne. I tylko techniczne. Merytorycznie muszą to być
wybory "red. dyżurnego". Demokratyczne czyli w pełni samodzielne.
> Amnesiak
pozdrawiam
All
PS. All zawiesił jedynie na kołku swój komplet kluczy...
Piotr ma pełną swobodę działania. I dzięki temu, da się
z pewnością poznać grupie :).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |