Data: 2001-09-14 20:08:30
Temat: Re: Do Andrzeja Litewki
Od: "Yoshi" <x...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> filozofia prosta
> Najlepszą techniką jest ucieczka.
> Z bliskich odległości łokcie i kolana. np w krocze. Łokciami po
głowie.
> Dobre są Ciosy nogą, ciosy z pięty w twarz.
> By przeciwnik nie bił łamie mu się z szuto obojczyk albo cios nogą w
> kolano,
> łamiąc nogę. Wówczas nie goni za tobą.
>
Ciosy z piety w twarz ? Bez wczesniejszych dlugoletnich treniengow ?
Praktycznie wszystkie te techniki ( nozne ) bez wczesniejszej nauki to
samobojstwo.
Jedyne co ma sens to krocze ( noga, reka ) i oczy ( reka ), a potem od razu
w nogi. My tu chyba mowimy o tym jak zachowywac sie powinny nie maszyny do
zabijania ale przcietni ludzie...
Skron bym odradzal, bo ogolnie ciezko w to przygrzmocic ( chyba ze napastnik
jeszcze nie odkryl slowa garda ).
Aha i co do Kyokushinu, to stanowczo odradzam go dziewczynom ( chyba ze
znaja trenera i wiedza, ze nie jest czubem ). Z systemow walki to chyba
najlepszy do samoobrony aktualnie jest Combat 56 ( pod wzgledem efektywnosci
do czasu nauki ), nt. kursow najlepiej sprawdzac w magazynie Komandos.
Ale i tak biegi dlugodystansowe rzadza i tyle ;)
pozdrawiam, Yoshi
|