From: "Marek W." <m...@t...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
References: <a7v03m$ahe$1@news.tpi.pl> <3ca3278c$1@news.vogel.pl>
<a7ve4k$qes$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: Do Marka W., bylo: Re: Ojczym
Date: Thu, 28 Mar 2002 18:05:48 +0100
Lines: 58
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
NNTP-Posting-Host: host-220-162.tele2.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: host-220-162.tele2.pl
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1017335187 host-220-162.tele2.pl (28 Mar 2002 18:06:27 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:7577
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Anyia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7ve4k$qes$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Marek W. <m...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3ca3278c$...@n...vogel.pl...
>
> Marku,
> ciach Twoja wypowiedz, bo musialabym za duzo cytowac.
> Mysle, ze Twoja wypowiedz jest za ostra. Panowie nie pisza o ojcach,
ktorzy
> pragna sie z dziecmi spotykac jak najczesciej, ktorzy za nimi tesknia
etc...
Hmmm szczerze powiedziawsznie zauważyłęm tego. O ojcach biologicznych obaj
panowie nie piszą nic poza tym ze istnieją i przeszkadza im to. Poza ty
przyczyny dla których ojciec nie moze spotykac się z dzieckiem moga być
różne i zniezależne od niego. Naprzykład odległość i wyjazd za granicę - jak
w 1 z tych prztypadków. AS nawet jak matka wyjeżdza z dzieckiem na 2 koniec
Polski to jest to sporym utrudnieniem.
Ja mam do dzieci 300km i nie zawsze stać mnie na wyjazd do nich - każda taka
wyprawa to suma rz edu 200zł x4 tygodnie = 800zł już niezła pensja
Do tego gdzieś tam trzeba by nocować - najtańszy hotel jaki znalazłem -
109zł/2os pokój. Rzaem ok 300zł czyli 1200zł miesiećznie na wizyty u dzieci.
Dolicz do tego alimenty - i zadaj pytanie ilu ojców na to stać. A zarzutem
jest to ze przyjeżdza sporadycznie.
> Niestety, _naprawde_ istnieja rodzice (abstrahuje od ojcow!), ktorzy
> potrafia nastawiac swoje wlasne dzieci przeciwko nowym partnerom drugiego
Ojciec ma prawo nauczyć wąsne dziecko ze to on jest jego prawdziwym ojcem,
uczyć wartości które on reprezentuje itd. A poza tym co ma myśleć o kims kto
zakłada odebranie mu praw rodzicielskich dla własnego świętego spokoju.
> Naprawde, uwierz, istnieja tak patologiczne osoby!
Wiem ze istnierją ale dziwnym trafem większiość wypadków dziala w drugą
stronę. To matka mści się na byłym, utrudniają mu kontakt z dzieckiem
wszystkimi możliwymi metodami. Wiem coś o tym aż za dobrze. I z własnych
doświadczeń i z hostorii usłyszanych w Stworzyszeniu Obrony Praw Ojca
> Oczywiscie, moja wypowiedz nie dotyczy calego szeregu sytuacji, w ktorych
> prawa biologicznego ojca sa lamane i kiedy to jest on pozbawiony kontaktu
z
> ukochanym dzieckiem.
no właśnie ,.,, i niestety to jest bardzo częste.
> Pozdrawiam cieplutko
> Magda/Anyia
Pozdrawiam
Marek
|