Użytkownik Pan_Zenek <z...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8nru6i$g1o$...@z...man.szczecin.pl...
>


i jeszcze slow kilka do tego


> Bo o wiele zdrowsze jest gdy to facet może lepiej zarabiać i ciężej
pracować
> a kobieta zajmie się dzieckiem.


napisales wiec ze kobieta powinna zarabiac mniej
Ale to nie do tego sie dazy


> Małe dziecko raczej potrzebuje bardziej matki w pierwszych latach swego
> życia niż ojca.
> Ja zawsze uważałem że facet jest od tego żeby ciężko pracować a kobieta od
> tego żeby jej kwiaty przynosić.

A pewnie ze powinno sie o siebie dbac - dlaczego on nie mam mi przyniesc
kwatow , nosic mnie na rekah moje zzwady brac za zalety , dlaczego ja nie
mam mu
ugotowac obiadku upiec ciasta , czy wieczorkiem podac kawe?
Zrobie to nie dlatego ze jestem kobieta ale dlatego ze go kocham i tak
wlasnie chce zrobic on zrobi to z tej samej przyczyny


> Oglądałaś polski film Tato?

klasyki gatunku bym nie ogladala? :)

> Pazura powiedział tam jedno zdanie (no może w całym filmie powiedział
więcej
> zdań) które mi zapadło głęboko:
> ... Niech któraś będzie dobrą żoną i matką to odrazu koleżanki powiedzą że
> kura domowa.



Kolejne nieporozumienie w naszym spoleczenstwie
A z kolei te ktore zajmuja sie domem mowia o tych ktore robia kariere
zawodowa -
"skrajne feministki i stare panny"

> Dlaczego tak żadko zdarza się kobieta która lubi dbać o mężczyznę?
> Ja mam to szczęście że moja kobieta widzi radość w tym że mi coś ugotuje
> wypierze czy wyprasuje. Nie tylko robi to bo tak powinna ale widzi w tym
> przyjemność. Chyba to mnie w niej najbardziej urzeka i dla tego mimo
kryzysu
> między nami staram się uratować nasz związek. Ale to tak na marginesie.
> Zenek
>

Wkraczylismy
wogole na inne tory naszej dyskusji
relacje dzisiejszych kobiet - wczesniej pisalismy o tym dlaczego to
mezczyzni nie moga odnalezc sie w relacjach z kobietami. Zadalam pytanie czy
przyczyna moze byc wychowanie - odpowiedziales ze takie czasy nadeszly iz to
kobiety czasem zarabiaja wiecej, maja wieksze mozliwosci Jesli tak to za
ow stan winisz dzisiejszy system
Odczuwasz ten stan za niszczenie Twojej pozycji dlaczego?
czy nie dlatego ze "chlop potega jest i basta " - ze Cie tak wlasnie
nauczono?
Dlaczego dziwi Cie postepowanie twojej Pani - kocha Cie to i bedzie o
Ciebie dbala tak jak i Ty dbasz o nia - nie bedzie Cie nosila na rekach
przreciez
A co do relacji dzisiejszych kobiet - rowniez pomiedzy nimi samymi brak
jest tolerancji
jesli kobieta chce zajmowac sie domem - to niechze sie nim zajmuje a
wlasciwie niech w nim pracuje , zadna kura domowa nie bedzie jesli tylko
przy tym wszsytkim zadba o siebie , kiarierowiczki rowniez niech nie beda
traktowane jak takie ktore w zyciu innego wyboru nie mialy wiec wybraly
prace a te ktore pracuja i maja rodziny niech nie zapominaja dzielic sie
miloscia do pracy mezem i dziecmi
te wszystkie animozje pomiedzy plciami i w samych rowniez powtarzam po raz
kolejny wziely sie z niewlasciwego wychowania - pokazano kiedys jedyna
sluszna droge i tak ti po niej krocza i kobiety i mezczyzni - co raz
bardziej oddalajac sie od siebie


--
pozdrawia Valérie