Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Do idealnych rodziców!
Date: Thu, 24 Feb 2005 21:02:57 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 43
Sender: n...@v...pl@host-81-190-0-195.gdynia.mm.pl
Message-ID: <cvlbsr$1ue$1@news.onet.pl>
References: <pj85s8zk4ku2$.dlg@fioletowykot.republika.pl>
<cvd1on$7s4$1@inews.gazeta.pl> <cvfv8a$m4o$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cvhc48$6vj$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...o2.pl>
<m...@h...pl> <cviigt$2vrq$1@mamut1.aster.pl>
<1j3imoxfd1vnm$.dlg@habeck.pl> <cvj0rg$hro$1@mamut1.aster.pl>
<cvk39j$pog$1@inews.gazeta.pl> <cvk6md$1mhu$1@mamut1.aster.pl>
<cvkeda$kba$1@news.onet.pl> <cvkj4b$26uu$1@mamut1.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-0-195.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1109275355 1998 81.190.0.195 (24 Feb 2005 20:02:35 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Feb 2005 20:02:35 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:72869
Ukryj nagłówki
Agnieszka pisze:
> Konsekwencje można wyciągnąć już za zamkniętymi drzwiami. Ale dobrze
> by było wyjaśnić sytuację zanim się te drzwi zamknie (proste pytanie
> czy to ty zrobiłeś" nikogo nie upokarza)
Zgadzam się całkowicie.
> i jeżeli wyjaśnienie wskazuje jednak
> na winę naszego nieskazitelnego dziecka, to powiedzieć "przepraszam
> pana/ nie wiedziałem/syn postąpił źle/zajmę się tym/a tak w ogóle to mam
> pana w d* i też bym tak zrobił" (niepotrzebne skreślić), potem porozmawiać
> z
> dzieckiem (o ile nie wybrało się opcji ostatniej, bo wtedy to nie ma
> o czym rozmawiać), a potem zastanowić się nad konsekwencjami.
Również się zgadzam.
> Czasami "poniesienie konsekwencji"
> powinno być jak najbardziej widoczne, np. kupienie szyby za
> kieszonkowe (niewidoczne), pojście z tą szybą i przeproszenie (jak to
> zrobić, żeby nikt nie zauważył? i po co?)
No to jest akurat sytuacja i taki rodzaj kary, która siłą rzeczy jest
"publiczna", bo trudno odkupić szybę w zaciszu domowego ogniska ;-)
> Nie wołam, ale nie bronię za wszelką cenę tylko dlatego, że jest to
> moje dziecko i nie udowadniam, że nie zabiło.
Bo to nie chodziło o udowodnienie, że dziecko jest niewinne. Raczej o
zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa na zasadzie "nieważne, czy zrobiłeś
źle czy dobrze, ja Cię nie napiętnuję i nie odrzucę, bo Cię kocham". Ale taka
postawa nie jest równoznaczna z tym, że oszczędza się dziecku karę.
Absolutnie!
> Niepotrzebnie nie. Niepotrzebne piętnowanie jest tak samo złe jak
> bronienie w każdej sytuacji.
I to jest chyba całe sedno :-)
--
PozdrawiaM
|