Data: 2005-02-26 01:18:01
Temat: Re: Do idealnych rodziców!
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Masz prawo do takiego zdania, ale nie wpłynie to na moje poglądy i na
zasady
> jakimi się kieruję wychowując swoje dziecko.
> Ty próbujesz pokazać, że upokarzanie może być dobre, a ja staram sie
pokazać
> mojemu dziecku, że upokarzanie jest zawsze złe.
Teraz ty manipulujesz.
Ja nie twierdzę, że upokarzanie może być dobra.
Twierdzę, że upokarzanie czasami musi zostać wybrane jako
środek wychowawczy.
Bardzo ostrożnie oczywiście.
Nie każdy typ oczywiście.
Ale musi...
> > Jeszcze raz (n-ty chyba):
> > Twoje dziecko teraz się już nie liczy, trzeba próbować naprawić krzywdę,
> > którą wyrządzono tamtemu dziecku. Ty jako matka, możesz mu potem
wyjaśnić
> > dlaczego TRZEBA było tak postąpić. Dlaczego w tym przypadku
> > publiczne poniżenie było jedynym właściwym/honorowym wyjściem.
>
> IMHO Nigdy publiczne poniżenie to nie jest usprawiedliwione wyjście.
IMO niestety czasami jest...
> Gdyby Twoja teoria była słuszna, to:
>
> chcąc oduczyć dziecko plucia na innych - opluwalibyśmy je
> chcąc oduczyć bić - bilibyśmy je
> chcąc oduczyć kłamać - okłamywalibyśmy je
Może być, zawsze jest - nie ma znaczenia, co?
Zwłaszcza jak się sobie jakąś teorię wymyśliło ;)
R.
|