Data: 2010-07-30 09:51:39
Temat: Re: Do kochanków Prawdy
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i2u5ok$n2n$...@n...onet.pl...
> W dniu 2010-07-30 10:38, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:i2u2l3$eg0$...@n...onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:i2u2c6$dpb$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:i2u0l4$923$...@n...onet.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał w
>>>>> wiadomości news:i2tvo5$46q$2@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> a według Ciebie czym jest prawda? co to jest prawda? powiedzmy że
>>>>>> wiem co to jest prawda, ale nie wiem, o jakiej Prawdzie z dużej
>>>>>> litery Ty mówisz. I powiedz, jaką prawdę się ukrywa? Czy chodzi Ci
>>>>>> o prawdę w sprawie Tupolewa, czy o co innego?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> W zadziwiający sposób jest to kwestia czysto filozoficzna.
>>>>>
>>>>> Człowiek zachodu odpowie: prawda jest tym, co mogę dotknąć, zmierzyć
>>>>> i opisać - klasyczne szkiełko i oko.
>>>>> Człowiek wschodu odpowie: prawdą jest to, że wszystko jest
>>>>> połączone, i że każde działanie ma swoje konsekwencje.
>>>>>
>>>>> Czy jeśli kiedyś wszyscy dojrzejemy okaże się, że każdy z nas miał
>>>>> rację?
>>>>>
>>>>> Tak jak np. w przypadku fizyki: teoria Newtona jest rozwiązaniem
>>>>> brzegowym teorii względności, która też, pomału, odchodzi w cień...
>>>>>
>>>>> Optymistycznym wnioskiem byłoby, że rozwijamy się jako rasa.
>>>>> Że istnieje dla nas nadzieja......
>>>>> (i tu będę się upierać, że jest to prawda)
>>>>>
>>>>
>>>> Prawda jest więc czymś, do czego możemy się zbliżać, czego możemy
>>>> poszukiwać. Ma wiele aspektów, płaszczyzn- jednak jest
>>>> nierelatywizowalna.
>>>>
>>>>
>>>> --
>>>> Chiron
>>>>
>>>> Prawda, Prostota, Miłość.
>>>
>>> W naszym ludzkim wykonaniu jest niestety czysto subiektywna Chironie.
>>>
>>> (Dlatego pewne awanturki uważam za bezcelowe, bo i ja, i druga strona
>>> możemy się całkowicie mylić).
>>>
>>> Ale.... zawsze możemy próbować, co nie?
>>>
>>
>> To tak nie działa...jeśli oboje otworzycie się na Prawdę- wtedy Ona się
>> wam ukaże...
>>
>>
> to Chiron opisz teraz akt otwierania - na czym polega akt otwierania? :]]]
>
> pamiętasz taki film "Glina": "Pan w ubikacji chce rozmawiać?" "Dlaczego
> nie? Ludzie się tutaj otwierają"
Kiedyś nauczyłem się czegoś takiego: jak modliłem się o coś, to dostawałem
różne odpowiedzi. Modlitwa, która do mnie wracała napełniając mnie miłością
i szczęściem- to była z serca płynąca modlitwa dziękczynna.
Kiedy natomiast o coś prosiłem- to różnie z tym bywało. Starałem się
wybadać, jak to działa- ale jedyne, co zauważyłem: gdy modliłem się o
Prawdę- żeby mi się ukazała, bez względu na to, czy mi się podoba- czy nie-
jak wręcz pożądałem Prawdy- wtedy zadziało się coś, co mi ją ukazywało
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|