Data: 2010-07-30 11:54:40
Temat: Re: Do kochanków Prawdy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 30 Jul 2010 11:51:39 +0200, Chiron napisał(a):
> (...)
> Kiedyś nauczyłem się czegoś takiego: jak modliłem się o coś, to dostawałem
> różne odpowiedzi. Modlitwa, która do mnie wracała napełniając mnie miłością
> i szczęściem- to była z serca płynąca modlitwa dziękczynna.
> Kiedy natomiast o coś prosiłem- to różnie z tym bywało. Starałem się
> wybadać, jak to działa- ale jedyne, co zauważyłem: gdy modliłem się o
> Prawdę- żeby mi się ukazała, bez względu na to, czy mi się podoba- czy nie-
> jak wręcz pożądałem Prawdy- wtedy zadziało się coś, co mi ją ukazywało
A ja zawsze otrzymuję to, o co się modlę i proszę. Moze dlatego, ze nie
przesadzam z tym, naprawdę proszę zawsze tylko o to, aby Bóg zachował mi
to, co już mam...
|