Data: 2005-03-04 16:14:37
Temat: Re: Do kolezanek z DUZYM biustem !!!
Od: "almadka" <a...@U...TO.W.DIABŁY.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paula" <...@...C> napisał w wiadomości
news:d09rho$goa$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Drogie piersiaste Panie,
> tez mam duzy biust i klopoty z dobraniem odpowiedzniej bielizny, stroju
> kapielowego.
> Czytam na grupie o tych problemach i tam sobie pomyslalam, ze moze w pare
> osob co sie znaja na gorseciarstwie cos zaczac szyc na szersza skale w
> temacie wiekszych rozmiarow.
> Ja osobiscie znam sie na markketingu no i mam "dojscie" do funduszy...
Hehe, wiesz, ze o tym samym pomyslalam?
Ja zajmowalam sie kiedys troche projektowaniem ciuchow i biadolilam sobie w
duchu, ze wolalabym projektowac bielizne;).
Nauczyc sie tego, pewnie nie problem. Podejrzewam, ze zaprojektowanie
dobrego duzego biustonosza wymaga nieco wiecej umiejetnosci, bo ..nie
wszystko na duzy biust sie nadaje. Nie kazdy wzor, nie kazdy material.
Troche sie trzeba przy tym napracowac. Koszty sa na pewno wieksze niz przy
szyciu biustonoszy malych ( idzie duzo wiecej, czesto w miare drogich
koronek, itd.).Ale to tez pikus. Jesli chcesz by te biustonosze roznily sie
od tych od gorseciarek, zeby wygladaly naprawde profesjonalnie, ladnie,
musisz miec specjalistyczne maszyny bielizniarskie- do koronek, do wszywania
gumek, do haftek itp itd.
No to na dzien dobry musisz miec: projektanta, technologa, krojczego, kogos
do szycia tego wszystkiego. Oczywiscie plus sprzet.
Zeby miec dostep do dobrych materialow to wypadaloby zamawiac konkretne
ilosci w hurtowniach, bo na dwa staniki to nie ma o czym mowic.
No i wlasnie, czy rynek u nas jest na tyle duzy, ze taka produkcja bylaby
oplacalna przy w miare niskich cenach produktow?
No a bez tych specjalistow , maszyn, dojscia do dobrych materialow, to mozna
byc chyba co najwyzej kolejna gorseciarka...tak sobie glosno mysle.
Choc, jesli ktos by sie za to wzial, to ja jestem za!:)
pozdrawiam
almadka
|