Data: 2003-02-28 11:33:14
Temat: Re: Do końca życia?
Od: "d.v." <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3e5f45a1@news.vogel.pl...
1. Przepraszam Cię teraz PUBLUICZNIE za mój agresywny poprzedni post skierowany nie
do ciebie, ale na TOBIE sie odbiło. Nie
będę się z tego tłumaczył, bo przegiąłem i tyle. Może kidyś zapomnisz. (Nie wspominam
nazwy postu, jeśli chcesz zrobisz to
sama)
2.Zastanawiam się, czy już do końca życia będę sama. I mówię całkowicie na
> poważnie.
Zznajdziesz kogoś kto cię pokocha całą, taką jaka jesteś bezwarunkowo.
> "W moim wieku" może powinnam powiesić nad sobą tabliczkę "I'm a loser baby
> so why don't you kill me".
Nobody's lost and remember about it. Póki zyjesz zawsze jest wyjście. I nie rób
nieczego, co mogłabyś później żałować.
To tyle, za najważniejszą część uważam tą pierwszą, i tylko to cui chciałem
powiedzieć.
|