Data: 2003-03-15 16:52:25
Temat: Re: Do lekarzy: inhibitory ACE + moczopedne oszczedzajace potas
Od: "I.Tichy" <t...@s...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "dradam" <x...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:3gh67v4b8o4pmgsr1e369v0a1h9v1gcp4k@4ax.com...
...
> Kazdy student , u nas, jest uczony : "nie wierz na slowo, sprawdz u
> zrodel !". A zrodla to wyniki doswiadczen, badan naukowych ! Tego
> odruchu w Polsce (jak widze) wciaz nie ma. Bo reakcja polskiego
> studenta/lekarza jest siegniecie do podrecznika profesora Tatonia. Ja
> sie nie wypowiadam, zwaz, na temat tego czy pisze w nich autor prawde,
> zgodna ze stanem wiedzy na dzien dzisiejszy.
Fakt, ale zaczyna blyskac swiatelko w tunelu...
>. A wiec mam pytanie : na ile uczy sie studentow
> polskich korzystania z zasad/regul EBM ? Na ile zmusza sie studentow
> do treningu w tym zakresie (slowo trening jest w tym zakresie
> synonimem slowa "tresura"). Aby potrafili, szybko i pewnie, zaczerpnac
> (zwlaszcza poprzez Inet) wiedzy w tym zakresie ?
Mnie niestety EBM-u nikt nie uczyl , ostatnio , poczytalem sobie na ten
temat samemu , ale na studiach - ani slowem
ale wiem ze na mojej uczelni zaczynaja wlasnie wprowadzac nauczanie EBM,
co prawda na razie w malym zakresie ale zawsze lepsze to niz nic
> Inna kwestia . Jak Ci wiadomo istnieje lista dyskusyjna dla polskich
> studentow medycyny . Czy wiec Wojtek nie powinien byl zamiescic swych
> watpliwosci wlasnie na tej liscie ? Przynajmniej mam takie wrazenie.
> Bo jaki jest wniosek dla czytajacych te nasze dyskusji "pacjentow" ,
> albo potencjalnych "pacjentow" ? Jaka opinie wyrabiaja oni sobie na
> temat przebiegu szkolenia na studiach, mlodych polskich lekarzy ?
> Chyba niezbyt wysoka , prawda ?
dlatego tez napisalem w swoim poscie iz nie popieram postepowania Wojtka.
]
> Bo chcialbym uslyszec od Ciebie , a moze i od Wojtka, jak obecnie
> leczenie cukrzycy w Polsce wyglada ? Bo , ze powinno ono odejsc od
> standartowego schematu sprzed 20 lat (metformin+diabeta lub sama
> insulina) to nie ulega watpliwosci. Jest obecnie taka masa lekow na
> cukrzyce , ze jest w czym wybierac i dopasowywac do indywidualnego
> profilu pacjenta. Nie wspominajac o przeszczepie komorek wysepek
> Langerhansa, prawda ?
Na temat leczenia cukrzycy w Polsce nie chce sie wypowiadac , gdyz poza
podrecznikowa wiedza nie wiem o tym zbyt wiele - nigdy sie tym zbytnio
nie interesowalem , glitazony które pamietam ze studiów jako
tazolidynediony, nie sadze zeby stosowano je zbyt szeroko - ale powtarzam
nie znam sie na tym.
pozdrawiam serdecznie Tichy
|