Data: 2010-05-07 23:35:38
Temat: Re: Do mamra za klapsa? To juz?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tak, zgadza się, są to drzwi do twoje "boga".
Problem polega na tym, że Bóg zabronił człowiekowi wykorzystywania
takich "drzwi" po wsze czasy [w Dekalogu].
Dlaczego?
Prawdopodobnie z tego samego powodu, z którego szamanizm
wykorzystuje takiej samej klasy "drzwi" do swoich "bogów".
Tak więc gdyby [hipotetycznie] diabeł chciał zepchnąć ludzi w otchłań
czynienia zła i kultu bóstewek, zamiast kultu, którego obiektem jest Bóg,
to wymyśliłby... Chrześcijaństwo - najbardziej zakłamany kult religijny
istniejący na świecie.
Ale ta sprawa ma swoje "drugie dno".
Okazuje sie, że w pewnym sensie ludzie zostali wydani na pastwę
Chrześcijaństwa, czyli niejako "zaprzedani" w niewolę tych religii
(zwłaszcza krk) z woli Boga, aby ich wiara _intuicyjnie_ kształtowała
się tak jak wytapia się metal, czyli pomimo niewiarygodnych przeciwności
praktycznie ze wszystkich stron i na każdym kroku.
Chodzi prawdopodbnie o to, że kto w takich ekstremalnych warunkach
przetrwa (w sensie ocali swoje wnętrze), ten okaże się godnym
uwolnienia, a kto niejako polegnie, ten okaże sie zbyt słaby, aby
przetrwać, ten zostanie "odsiany" jako niepełnowartościowy.
Tak więc dobra wiadomość dla ciebie jest taka, że jeśli wytrwasz
odpowiednio w swojej _intuicyjnej_ wierze w Boga pomimo swej
religii i nie zrezygnujesz z niej dla pełniejszej wiary w Goga i Magoga
(czyli "bogów" krk), to kiedyś w końcu jakas siła sprawi, że zostaniesz
uwolniony z niewoli w której obecnie pozostajesz.
Jeśli mogę ci coś doradzić: módl się jak najczęściej tak jak pouczył
Jezus w ewangelii, bo _tylko_ taka modlitwa liczy się dla Boga.
--
CB
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c5ffda1d-051c-456c-9596-1f0b1f665270@s29g2000yq
d.googlegroups.com...
[...] Natomiast krzyże, obrazy i inne elementy czy przedmioty o
których wspomniałeś, stanowić mają jedynie symbol, coś namacalnego co
można dotknąć i zobaczyć aby móc sobie wyobrazić, że są to takie jakby
drzwi do Boga. Drzwi za pomocą których on nas słucha i widzi.
[...]
Na dzień dzisiejszy są
to jedynie symbole, którym jednak Kościół nie za bardzo ma jak
zaprzeczyć, ponieważ musiałby zrewolucjonizować całą Biblię, jak też
podwaliny wiary w Boga w ogóle. Mogłoby to wyrządzić więcej szkody niż
pożytku, a kto rozsądny i tak rozumie znaczenie owych symboli
zachowując przy tym pełną świadomość, że są one tylko symbolami.
|