Data: 2006-03-28 12:24:30
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitała wiosna
Od: "Dirko" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:e0b1en$r2c$1@news.lublin.pl Piotr Kieracinski
<p...@n...pl> napisał(a):
> Miłka napisał(a):
>> Nareszcie !!!
>
> Do mnie tez zawitala.
>
Hejka. Ponieważ od rana świeciło słoneczko wybralismy się z Gwidonkiem
na działki. Pierwsze zaskoczenie, że od soboty śnieg zupełnie zniknął z pól
i z ogródków. :-) Na alejce drogę przeszła (przeskoczyła) nam żaba - taka
beżowa raczej. Potem usłyszałem dzikie gęsi i zobaczyłem na niebie ciągnące
dwa klucze. Po chwili dostrzegłam stado gęsi krążące nad polami. Szybko
siadły roztapiając się w tle pól.
Na działeczce obejrzałem sosny, żadna nie wygląda tak, jak ta
McZapkiego. Za to cis wyglada, jakby go opalił ogień. O dziwo nieźle
wyglądają cyprysiki. :-) Na niebie pojawił się bocian i dwa jastrzębie. Dwa
mazurki bezskutecznie próbowały dostać się do budki dla sikorek czubatek.
Przeleciało jeszcze kilka kluczy dzikich gęsi. Wiosna na całego. :-) Ale
będzie roboty. ;-)
Pozdrawiam radośnie Ja...cki
PS Nam powódź nie grozi. W rowach zadziwiająco mało wody.
|