Data: 2006-04-09 15:22:56
Temat: Re: Do przemyślenia II
Od: <j...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Jeff" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e1atrl$g5b$1@inews.gazeta.pl...
> <j...@n...pl> napisał(a):
>
>> Jeżeli jakakolwiek dieta bedzie przebadana na przeróżne metody i pod
>> każdym
>> względem, prze różne instytuty naukowe na całym świecie, a Pan np. bedzie
>> na
>> tej diecie, to mu si Pan być koniecznie w ścisłym kontakcie z tymi
>> placówkami medycznymi, bo one Panu powiedzą jak Pan powinien się czuć w
>> świetle najnowszych badań.
>> I zejdzie Pan z tego świata nie od stylu diety ale pod dyktando placówek
>> naukowych.
>
>
>
> Witam Szanownego Pana Jerzego Mierzynskiego
>
> ....A mozna wiedziec dlaczego Szanowny Pan znowu probuje skierowac
> dyskusje
> na tory osobistych wycieczek?
>
> ....Nie potrafi Szanowny Pan duskutowac merytorycznie bo nie ma Pan
> zadnych
> sensownych argumentow, czy tez nie toleruje Pan zadnej krytyki diety ktora
> pan
> uznal osdobiscie za jednynie wlasciwa?
>
> Hmm.....byc moze Pana zaskocze, ale wiekszosc diet zalecanych przez
> oficjalna
> dietetyke jest dobrze przebadanych (szczegolnie oficjalna piramida
> zywieniowa).
>
Tak, rzeczywiscie zaskoczyla mnie Pan samym faktem, ze wierzy Pan w
oficjalna piramide zywieniowa.
Znam mase osob, ktorzy zywia sie wg oficjalnej piramidy zywieniowej, sa
chorzy, maja rozne dolegliwosci, i nie wyciagaja z tego zadnyvch wnioskow.
>
> Zalecenia w zakresie diet terapeutycznych takie na przyklad jak:
>
> - na podwyzszony cholesterol,
>
jeszcze kilka lat temu niepokoił lekarzy cholesterol calkowity jezeli wzrosl
powyzej 280, ale firmy farmaceutyczne sprawily, ze lekarzo maja sie
niepokoic cholesterolem calkowitym powyzej 200, poniewaz trzeba wykupowac
lekarstwa, ktore to ten przemysk tworzy....
A juz wiadomo, ze podwyzszony cholesterol nie jest czynnikiem np. zawalu
serca, poniewaz na 100 pacjentow, ktorzy umra na zawal, 50% ma podwyzszony
cholesterol, a 50% ponizej normy.
>
dieta dla diabetykow,
>
niech Pan mnie nie roześmiesz, że dieta zalecana przez diabetyków jest dieta
prawidlowa, poniewaz cukrzyca jest oficjalnie uznana za chorobe
nieuleczalna, a w praktyce diety optymalnej i lekarzy optymalnych cukrzyca
jest uleczalna w 100%, z tym, że u 20% cukrzykow zmian nieodwracalnych
organizmu cofnac wprawdzie juz nie mozna, i insuline trzeba brac do konca
zycia, ale powstrzymuje sie zupelnie postep choroby (co jest zupelnie
niemozliwe wg medycyny akademickiej)
dieta dla ludzi
chorych na
> celiakie, dieta na podwyzszone cisnienie,
>
znam setki pacjentow, ktorzy maja nadcisnienie, a madyzuna akademicka kaze
im pogodzic sie z tym do konca zycia, sugerujac rozne rodzaje tabletek na
obnizenie ukladu sypmatycznego....
Znam mase przypadkow kiedy juz po kilku dniach diety optymalnej wraca
prawidlowe cisnienie, ktorego ludzie nie mieli od kilkunastu lat....
na epilepsje, dieta spoleczenstw
> dlugowiecznych, dieta srodziemnomorska,
>
na diecie srodziemnomorskiej dzieci tych spoleczenstw maja w 30% nadwage, a
wiec prosze nie sugerowac tak jak nasi lekarze i dietretycy, ze jest to
dobra dieta....
>
>
> Rowniez bardzo dobrze jest przebadana dieta wegetarianska, makrobiotyczna
> czy
> tak popularna w Polsce dieta Motigniac....
>
kazdy rozumny czlowiek nie potrzebuje nawet badania nad dieta wegeterianska,
poniewaz wiadomo, ze czlowiek jest inaczej zbudowany anizeli krowa, krolik,
sarna, czy inne zwierze roslinozerne....
<
>
> Hmm....pisze Szanowny Pan w poscie skierowanym do mnie w sposob
> nastepujacy:
>
> "I zejdzie Pan z tego świata nie od stylu diety ale pod dyktando placówek
> naukowych."
>
>> i sprawnosc psychiczno oraz fizyczna do poznych dni z naszego zycia?
>
> Placowki naukowe o ktorych Pan wspomina, wlasnie zostaly po to powolane,
> aby
> ludziom powiedziec co jest dobre, a co zle dla czlowieka.
>
I Pan w to wierzy, co robia dzisiaj te placowki?
Ze one pracuja dla Pana dobra i zdrowia? Pan jest naprawde jeszcze tak
naiwny?
> Ale jak widac, wielu ludzi woli te zalecenia ignorowac i stosowac takie
> diety
> ktore przez te placowki zostaly przebadane i uznane za niebezpieczne....
>
>
> "Dlaczego dieta moze stac sie powodem wasni miedzy ludzmi?"
>
> Przypominam tresc tego watku:
>
Nie widze specjalnie powodu rozwijac ten watek, poniewaz wasnie miedzy
ludzmi beda zawsze jak swiat swiatem. Znam wiele osob z kregu optymalnych
gdzie nawet maz i zona odzywiaja sie roznie. I nie przekonuje to
wspolmalzonka, ze optymalny jest zdrowy, swietnie sie czuje, a ten drugi
stale na cos boleje, narzeka, biega po lekarzach, zabiegach i aptekach. Po
prostu tego nie rozumie, i tak musi byc... Nie wszyscy musza miec ten sam
umysl, bo byloby bardzo nudno i mdlo...
(I prosze pamietac Panie Jeff, za ja jestem praktykiem diety, mam do
czynienia z chorymi na codzien, nie teoretyzuje tak jak Pan...)
Pozdrawiam Jurek M.
|