Data: 2011-01-13 12:04:59
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 13-styczeń-11 w ramce <news:igmp2c$496$1@news.onet.pl> pędzel medea
zmalował:
> W dniu 2011-01-12 20:29, Ikselka pisze:
>>
>> Globuś, to o alkoholu to jest po prostu chamstwo: kiedyś MŚK był z kolegami
>> na rybach i trochę wypili wieczorem, a rano o 8-ej kolega-kierowca miał 0,7
>> promila, więc poczekali i zaraz po 12-ej miał 0,0 i wtedy pojechali do
>> domu.
>> Błasik mógł się napić POPRZEDNIEGO dnia i rano (czyli w momencie
>> katastrofy) miał prawo mieć 0,6 promila.
>
> Porównujesz powrót do domu z koleżeńskiego wędkowania do uroczystości
> upamiętniającej mord w Katyniu?
> Już poza wszystkim - czy to miało jakiś wpływ, czy nie i czy pił
> wcześniej, czy w samolocie - polski generał leci na TAK ważną dla
> naszego narodu uroczystość NA KACU albo w stanie nietrzeźwym?
> Dla mnie to nie jest zrozumiałe.
http://bit.ly/f73JfU
|