Data: 2011-01-14 20:26:29
Temat: Re: Do przyjaciół Moskali.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-13 23:49, Nowy lepszy tren R pisze:
> Dnia 13-styczeń-11 w ramce<news:ignrrh$m7p$1@usenet.news.interia.pl>
> pędzel Stalker zmalował:
>>
>> 1. umową bez żadnych narzędzi wykonawczych i dopiero trzeba byłoby je
>> ustalić (kto, kiedy i w jaki sposób ma dostęp do czego, na jakich
>> zasadach, jakie umoocowania prawne, itp. itd.)
>> 2. byłaby umową dwustronną o watpliwej możlkiwości włączenia się w nią
>> kogiokolwiek innego,
>> 3. mogłaby np. zawierać kaluzulę tajności
>>
>> miało by być lepsze?
> Ja się tyko zastanawiam, czy tak bezprecedensowa sprawa, nie daje asumptu
> do poczynienia właśnie takich ponadstandardowych ustaleń, o których mówisz
> w pkt 1?
Dokładnie miałam o tym samym napisać - wypadek bez precedensu i wymagał
dochodzenia na wyjątkowych zasadach. O to powinien od początku walczyć
Tusek.
Ewa
|