Data: 2005-10-07 12:04:34
Temat: Re: Do skrzacika
Od: "MKatarynka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Moolinea" <moolinea@WYTNIJ_TO.wp.pl> napisał w wiadomości
news:f5nck11l704cl2e9sp9j34c2mcs1nj7utn@4ax.com...
> Wczytuje sie w całą tę rozmowę o vatowcachi i nie-vatowcach i mam
> pewne przemyslenie, a mianowicie, pewnie mozna załozyc dzialalnosc
> nie-vatwoska, ale czy to nie bedzie bład?
> Czy czasem nie spowoduje to problemów w nabywaniu nici w hurtowniach?
> Są hurtownie które klientom indywidualnym i firmom nie-vatowskim
> sprzedają towar w cenach normalnych albo doliczają zapłacony vat, ale
> są i takie, które obsługują tylko vatowców, nie "bawią się" z
> nie-vatowcami.
> A przeciez mozliwosc tanszego kupienia materiału jest równie ważna jak
> zwolnienie z vatu poprzez otrzymanie certyfikatu.
> Moolinea
Dla hurtowni nie ma znaczenia czy jesteś VAT-owcem czy nie. Ona i tak musi
ci wystawić fakturę, jeżeli chcesz. Klientowi indywidualnemu może dać
paragon z kasy fiskalnej, jeżeli nie chce on faktury. Jeżeli prowadzisz
firmę, nawet będąc zwolniona z VAT a podatek opłacasz na zasadach ogólnych
to weźmiesz fakturę żeby sobie zakup materiałów wliczyć w koszty (co innego
jak płacisz ryczałt lub kartę podatkową). Ale w zasadzie zawsze możesz
zażądać fakruty od hutowni podając swój osobisty NIP (on się nie zmieni jak
będziesz miała swoją indywidualną działalnoość) i podając nazwę firmy.
"Robótki Moolinea" . Założe się, że nikt nie będzie od Ciebie żądał żadnego
potwierdzenie faktu prowadzenia działalności bo dla nich to nie ma żadnego
znaczenia. Sądzę że tutaj raczej ilość nabywanych towarów ma wpływ na
zastosowanie ceny hurtowej albo detalicznej (a nie fakt bycia VAT-owcem lub
nie kupującego).
MKatarynka przemądrzała
|