Do stomatologów...poszukuję porady....
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-01-30 09:35:40
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
Habeck Colibretto pisze 30-01-2008 08:34:
>>>> I nie znaczy to, że każdy kto tak robi, dorobi się takiej sytuacji -
>>>> niezbadane są wyroki natury :)
>>> Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
>> skroniowo-żuchwowymi.
>
> Bosz... Człowiek nic nie może zrobić, bo mu się coś zrobi. ;)
Problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym (zwłaszcza nocne zgrzytanie lub
zaciskanie) mają jedną dobrą stronę - często bardzo pomocna jest porcja
alkoholu przed snem (dla rozluźnienia) :D
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2008-01-30 13:05:56
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> >> Jak można się nabawić takiego zapalenia miazgi? Czyli w efekcie co robić,
> >> żeby go nie mieć?
> > no oczywiscie chodzac regularnie do dentysty.:)))
>
> Ja rozumiem, że ustrzec się przez grypą mogę tylko chodząc regularnie do
> lekarza? :)
no, zle rozumiesz :) prochnica nie jest ni w zab podobna do grypy. Gdyby mialy
ten sam charakter, to i owszem regularnym odwiedzaniem lekarza utrzeglbys sie
przed grypa....albowiem- najczestsza przyczyna zap. miazgi sa bakterie, a te
najczesciej docieraja do miazgi (tzw nerw) poprzez dziure w zebie. No wiec
lepiej miec ta dziure mniejsza niz wieksza a to zapewni regularne odwiedzanie
dentysty.
> Ale poważnie, co może powodować takie zapalnie poza tym co wymienił Leszek
> (czy to może wszystko)?
wszystko co mozesz sobie wymyslic, co uszkodzilo by zywa tkanke a w
szczegolnosci mialo wplyw na jej ukrwienie- czyli bakterie, uraz, bodzce
termiczne, mechaniczne itp
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-01-30 14:19:38
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30.01.2008, o godzinie 14.05.56, na pl.sci.medycyna, Iwon(K)a
napisał(a):
>>>> Jak można się nabawić takiego zapalenia miazgi? Czyli w efekcie co robić,
>>>> żeby go nie mieć?
>>> no oczywiscie chodzac regularnie do dentysty.:)))
>> Ja rozumiem, że ustrzec się przez grypą mogę tylko chodząc regularnie do
>> lekarza? :)
> no, zle rozumiesz :)
Nie, nie... to Ty źle rozumiesz. :P :)
> prochnica nie jest ni w zab podobna do grypy. Gdyby mialy
> ten sam charakter, to i owszem regularnym odwiedzaniem lekarza utrzeglbys sie
> przed grypa....albowiem- najczestsza przyczyna zap. miazgi sa bakterie, a te
> najczesciej docieraja do miazgi (tzw nerw) poprzez dziure w zebie. No wiec
> lepiej miec ta dziure mniejsza niz wieksza a to zapewni regularne odwiedzanie
> dentysty.
Idę do dentysty na sprawdzenie, czy nie mam próchnicy. Ale to mnie przed
próchnicą nie ochroni przecież. Miałem od początku na myśli zdrowe zęby i
pierdut w postaci martwicy w takich zębach. :)
>> Ale poważnie, co może powodować takie zapalnie poza tym co wymienił Leszek
>> (czy to może wszystko)?
> wszystko co mozesz sobie wymyslic, co uszkodzilo by zywa tkanke a w
> szczegolnosci mialo wplyw na jej ukrwienie- czyli bakterie, uraz, bodzce
> termiczne, mechaniczne itp
No teraz to już wiem, ale jakaś taka skąpa byłaś, żeby się tym podzielić.
;P :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-01-30 14:21:14
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30.01.2008, o godzinie 10.35.40, na pl.sci.medycyna, LM napisał(a):
> Habeck Colibretto pisze 30-01-2008 08:34:
>
>>>>> I nie znaczy to, że każdy kto tak robi, dorobi się takiej sytuacji -
>>>>> niezbadane są wyroki natury :)
>>>> Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>>> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
>>> skroniowo-żuchwowymi.
>>
>> Bosz... Człowiek nic nie może zrobić, bo mu się coś zrobi. ;)
>
> Problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym (zwłaszcza nocne zgrzytanie lub
> zaciskanie) mają jedną dobrą stronę - często bardzo pomocna jest porcja
> alkoholu przed snem (dla rozluźnienia) :D
Fakt. :)
Ale podejrzewam, że gdyby moje szkraby (w sigu) zaczęły to stosować, to
trafiłbym za kratki... ;)
--
Pozdrawiam,
*Habeck* + Asia (28.02.2002) + Daniel (28.04.2004)
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-01-30 15:28:35
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dnia 30.01.2008, o godzinie 14.05.56, na pl.sci.medycyna, Iwon(K)a
> napisał(a):
>
> >>>> Jak można się nabawić takiego zapalenia miazgi? Czyli w efekcie co
robić,
> >>>> żeby go nie mieć?
> >>> no oczywiscie chodzac regularnie do dentysty.:)))
> >> Ja rozumiem, że ustrzec się przez grypą mogę tylko chodząc regularnie do
> >> lekarza? :)
> > no, zle rozumiesz :)
>
> Nie, nie... to Ty źle rozumiesz. :P :)
nie, to jednak Ty :)))
> Idę do dentysty na sprawdzenie, czy nie mam próchnicy. Ale to mnie przed
> próchnicą nie ochroni przecież. Miałem od początku na myśli zdrowe zęby i
> pierdut w postaci martwicy w takich zębach. :)
znajdz mi czlowieka bez bakterii prochnicogennych...nie ma takowego. Kazdy je
ma. W mniejszej, wiekszej ilosci, nasileniu, ale kazdy. A grypy kazdy nie ma.
Ty idziesz zeby Ci dentysta sprawdzil czy nie ma dziur spowodowanych
bakteriami, ktore _masz_. I juz sie przed nimi nie ochronisz. Znaczy
chodzeniem do dentysty mozesz walczyc z nimi zanim one zaatakuja, lub
zmniejszyc skutki ich pracy.
> No teraz to już wiem, ale jakaś taka skąpa byłaś, żeby się tym podzielić.
> ;P :)
skapa? rzeczowa.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-01-30 15:29:25
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>
> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
> skroniowo-żuchwowymi.
> > Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>
> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
> skroniowo-żuchwowymi.
zdecydowanie predzej spowoduje poscieranie na wior zebow (a to i owszem do
uszkodzenia miazgi). Czesciej to spotykam. Stawy w ogole.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-01-30 21:26:29
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
Habeck Colibretto pisze 30-01-2008 15:21:
>>>>>> I nie znaczy to, że każdy kto tak robi, dorobi się takiej sytuacji -
>>>>>> niezbadane są wyroki natury :)
>>>>> Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>>>> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
>>>> skroniowo-żuchwowymi.
>>> Bosz... Człowiek nic nie może zrobić, bo mu się coś zrobi. ;)
>> Problemy ze stawem skroniowo-żuchwowym (zwłaszcza nocne zgrzytanie lub
>> zaciskanie) mają jedną dobrą stronę - często bardzo pomocna jest porcja
>> alkoholu przed snem (dla rozluźnienia) :D
>
> Fakt. :)
> Ale podejrzewam, że gdyby moje szkraby (w sigu) zaczęły to stosować, to
> trafiłbym za kratki... ;)
Zgrzytają zębami? U dzieci oznacza to często problem z pasożytami
(owsiki zwłaszcza), dla spokoju lepiej może sprawdź.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-01-30 21:27:31
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora
Iwon(K)a pisze 30-01-2008 16:29:
>>> Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
>> skroniowo-żuchwowymi.
>
>
>>> Dzięki. Czyli zgrzytanie zębami też może to spowodować... prawda?
>> Zgrzytanie zębami prędzej spowoduje problemy ze stawami
>> skroniowo-żuchwowymi.
>
>
> zdecydowanie predzej spowoduje poscieranie na wior zebow (a to i owszem do
> uszkodzenia miazgi). Czesciej to spotykam. Stawy w ogole.
Widać Hamerykany mają tytanowe stawy ;p
Typowy objaw bruksizmu to w końcu tarczki wyświechtania na zębach i
kłopoty z ssż.
--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-01-31 07:38:41
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30.01.2008, o godzinie 22.26.29, na pl.sci.medycyna, LM napisał(a):
>> Fakt. :)
>> Ale podejrzewam, że gdyby moje szkraby (w sigu) zaczęły to stosować, to
>> trafiłbym za kratki... ;)
> Zgrzytają zębami? U dzieci oznacza to często problem z pasożytami
> (owsiki zwłaszcza), dla spokoju lepiej może sprawdź.
Wiem, ale badane były i nic nie mają. :)
Zgrzytają jak zgrzytały. Ja też zgrzytałem (kły nie są już kłami - tak z
milimetr mi się spiłował).
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-01-31 07:39:15
Temat: Re: Do stomatologów...poszukuję porady....Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 30.01.2008, o godzinie 22.27.31, na pl.sci.medycyna, LM napisał(a):
> Widać Hamerykany mają tytanowe stawy ;p
> Typowy objaw bruksizmu to w końcu tarczki wyświechtania na zębach i
> kłopoty z ssż.
Nareszcie jakieś starcie tytanów! :)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |