Data: 2005-10-13 21:36:38
Temat: Re: Dobor okularow i soczewek kontaktowych - problemy?
Od: Mateusz Papiernik <m...@m...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
casus napisał(a):
> Byly takie mozliwosci. Niejaki Javal wynalazl keratometr przed I wojna
> swiatowa, aparat ogolnie dostepny w polskich gabinetach conajmniej od lat
> 60-tych XX wieku:-)))))
He, no wlasnie. Przez 14 moj okulista, ktory wade podal do dwoch miejsc
po przecinku uparcie twiedzilby, ze nie mam astygmatyzmu? ciekawe...
> Nie wiem, czy wyegzekwujesz, bo umowa kupna - sprzedazy zostala
> zrealizowana, a soczewki uzyte.
jeszcze nie, z paczki -8,5 i -8 nie ruszalem jeszcze.
> Nie wiem, czy mozesz je nosic, bo nie wiem
> jaki masz faktyczny astygmatyzm, mozliwe ze kolo 1 cyl, tylko komputer
> przesadzil, bo to tylko maszyna i czesto daje bledne wyniki.
Bardzo mozliwe. Dokladnie to, co podaje komputer to: -2.5CR, -2.75CL.
Wydaje mi sie, ze przy tak silnych cylindrach bez zadnej korekcji tegoż
powinienem odczuwać jakieś przypadłości związane z astygmatyzmem,
prawda? zrobiłem sobie kilka testów z sieci, pt. "czy niektóre linie
wydają Ci się jaśniejsze" - i za cholere, wszystkie praktycznie idealnie
czarne niezależnie od kąta patrzenia, pomijając niektóre diagramy od
których oczy bolą od samego patrzenia ;)
> tak czy siak moim krajanem jest prof. Gos, szef okulistyki Uniwersytetu
> Medycznego w Lodzi ( dawniej szef okulistykli na WAMie)
umhm. Tak czy siak... wydaje mi sie, ze okulistka na jakiejs podstawie
te soczewki dobrala. Zalozyla mo próbki, pod "mikroskopem" dokladnie
sprawdzila, czy dobrze leżą na oku - na prawym stwierdziła, że promień
gałki to 8.5, dała 8.7 - stwiedziła, że leży słabo, założyła 8.3,
stwierdziła, że leży idealnie. Z palca tego nie wyssała... każda próba
korekcji cylindrem powodowała widzenie zazwyczaj słabsze niż bez takowej
korekcji.
Swoją drogą, pozwolisz, jeżeli jednak postąpię wg zaleceń Pani
Okulistki, które widziała moje oko, a nie tylko wyniki komputerowych
badań? :) Bo kurcze - bardzo doceniam wszystkie porady i serdecznie za
nie dziękuję. Ale im więcej czytam tym większy mętlik mi się w głowie
robi. A nie do końca chce mi się wierzyć, że przez 14 lat dr. hab.,
który mnie od zawsze prowadzi i nawet operacje oka przeprowadzał
walnąłby się w stwierdzeniu mojej wady... a cylindrów nigdy nie próbował
korygować, bo rzekomo nie ma w ogóle takiej potrzeby.
W przyszłym roku udam się do p. Kmieć z Ośrodka Korekcji Wzorku i osiądą
pod jej stałą opieką i ... też będę stosował się do jej zaleceń. W
sumie, to przepraszam, że CI tyłek trułem. Ciekawość ludzka nie zna
granic... a chyba niepotrzebnie mętlik sobie i rodzicom w głowie zrobiłem.
Pozdrawiam,
--
[ Mateusz 'Mati' Papiernik, Maticomp Webdesign ]
[ http://www.maticomp.net II m...@m...net ]
[ gg#: 1815766, tlen: maticompxp, jid: as mail ]
[ One man can make a difference -- (W. Knight) ]
|