Data: 2013-09-30 09:26:38
Temat: Re: Dobra katolicka mamusia, ona też widzi szatana.
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:l2b8e4$b9g$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:52490eb5$0$1270$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> I niezalezny temat, niezlaeznie bo raczej marne szanse, ze
>>>>>>>>>>> ogarniesz:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> wyrazów. Gdy spokojnie proszę, abyś jednak odniósł się do moich
>>>>>>>>>>>> argumentów- odmawiasz.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Odpowiesz na to co sam zadeklarowales ("da sie jakos
>>>>>>>>>>> dopasowac"),
>>>>>>>>>>> bedziesz
>>>>>>>>>>> mogl oczekiwac dyskusji. Dopoki bedziesz rznal glupa, nie
>>>>>>>>>>> bedziesz
>>>>>>>>>>> traktowany powaznie.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ikselka
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Pisz wjencej.
>>>>>>>>
>>>>>>>> A weź wrzuć Chirka do swego percepcyjnego kosza, po cóż za nim się
>>>>>>>> uganiasz
>>>>>>>> i ciągle go czytasz więcej i więcej?
>>>>>>> No właśnie tego nie rozumiem. Kilka razy go o to prosiłem. Ba! Nawet
>>>>>>> proponowałem mu za to pieniądze. I naprawdę casus Lennona jakoś mi
>>>>>>> tak
>>>>>>> przychodzi na myśl. Wyszedłem więc Ghostowi niejako na przeciw, z
>>>>>>> wycągniętą ręką. IMO- on jest zbyt destrukcyjny, by móc
>>>>>>> przewartościować swoje relacje ze mną
>>>>>>
>>>>>> Widzisz - wijesz sie, nie chcesz gadac powaznie, deklarujesz
>>>>>> mozliwosc
>>>>>> dania odpowiedzi, odpowiedzi jednak nie chcesz dac, twierdzac, ze ja
>>>>>> dales, zalewasz grupe potokiem slow (jakby to mialo jakos pomoc w
>>>>>> starciu z zelazem logiki), az wreszcie trafiasz w to samo miejsce co
>>>>>> zawsze - w histerie. CBDO.
>>>>> Przeczytaj SPOKOJNIE to, co Ci odpisałem.
>>>>
>>>> Odpisales mi "da sie dopasowac". A nastepnie nie chciales dopasowac
>>>> twierdzac, ze udzieliles juz odpowiedzi.
>>>>
>>>> Dlugo tak potrafisz udawac, ze tego nie bylo?
>>>
>>> Nie czytasz
>>
>> Czytam. Po ktoryms twoim uniku przyczytalem w goglach nawet to co iksela
>> wymyslila. Bez sensu, bo bez sensu, ale probowala, Ty natomiast ni w zab.
>> Az taki tchorz jestes? Za babina kieca sie chowac musisz?
>>
>> Dopasuj jakkolwiek sie da, cokolwiek sie da - po raz setny ci to pisze.
>> Bo to tylko dowcip byl, ale umiejetnosc jego zrozumienia cos sugeruje
>> m.in. o inteligencji i przede wzystkim otwartosci odbiorcy.
>>
>> A ty nic tylko sie zacinasz, tak jak z ta pedalska liczba, ktora
>> widziales, a czego do tej pory sie wypierasz. A o czym wszyscy swiadkowie
>> zdarzenia wiedza jak bylo naprawde.
>>
>> Masz tu jakies ewidentne blokady im dluzej stawiasz opor tym bardziej
>> mnie to interesuje :-DDD
>
> No cóż- z najprostszej sprawy zrobiłeś ogromny problem.
Ja sie wije i wykrecam???
> Nie potrafisz (nie chcesz, nie umiesz, etc) przeredagować swojego pytania.
> Na zadane pytanie Ci odpowiedziałem. Nie- nie mam żadnych oporów- a brnę w
> to właściwie by się przekonać, czy jesteś choć trochę otwarty na zmiany.
> Bo- to Ty musisz zmienić swoje nastawienie, żeby ze mą rozmawiać. Co
> robisz? Ano- starasz się wrócić na swoje stare pozycje, gdzie będziesz
> poszukiwał "sajuzników" do dokopania mi, a mnie już się nie będzie chciało
> czytać Twoich dowalań mi. A próbujesz na różne sposoby sprawić, bym po
> prostu dał sobie spokój z próbą porozumienia.
> Uważam, że najpierw powinieneś sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie:
> czy Ty chcesz w ogóle ze mną dyskutować, czy wolisz jak do tej pory-
> bluzgać, przeinaczać moje słowa i budować mój negatywny wizerunek
> matacząc, manipulując- tyle, że proszę- rozejrzyj się może: chyba już nikt
> się na to nie nabiera. Zostaje Ci Iza i kiwiko- no ale jak myślę- on po
> prostu "grają w Twojej drużynie". Takie porozumienie ludzi odrzuconych- z
> marginesu. Tyle, że tak naprawdę- żadnego z was nikt tu chyba nie odrzuca.
> To jak- chcesz ze mną rozmawiać, dyskutować na tematy psychologii- czy
> nie?
I znow histeryzujesz i atakujesz bijac na oslep... biedaczysko.
|