Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:ajvtt6$1ot$1@news2.tpi.pl...
> A moze ktos poleci jakies miejsce w Krakowie?
> Mieszkam tutaj 3 lata i jakos nie trafilam na kogos z kogo bylabym
> zadowolona...

Tak czytam sobie ta grupe..
Czytam i dziwie sie...
Co chwila i rusz posty typu "Gdzie zajde w (tu wstaw miasto) dobrego
fryzjera?", pozniej pisza ze mieszkaja juz 3,4,5 lat i nie znalezli dobrego
fryzjera, albo ze pani jest jakas tam i im nie pasuje, albo cos tam innego.
Czy "wy" niektorzy/niektore czasem nie za bardzo wydziwiacie? Do fryzjera od
paru lat chodze u siebie na osiedlu, lubie tam chodzic, jest spokoj, panie
jakiesa takie sa, i jest tanio i chyba dobrze, nigdy nie narzekalem na
jakosc uslugi, zawsze mialem to co chcialem i nie wydaje mi sie ze fryzura z
jaiegos "autoryzowanego" salonu Welli z okolic centrum bylaby WIDOCZNIE
lepsza! :) No ale jak kto woli..

Thomas

PS. Chyba nie wygladam tak zle po swoim fryzjerze? :) Niejaka Kropeczka moze
sie do tego ustosunkowac, widziala mnie. Az sam jestem ciekaw jej zdania.