Data: 2000-03-02 16:38:41
Temat: Re: Doświetlanie roślin
Od: "J.F." <J...@l...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Firmy produkujace zalecaja czasem dla doswietlania roslin lampy
fluorescencyjne.
Philips zalecal lampe o numerze koloru bodaj 83 lub 84, nazywala sie Flora
czy tez Fluora.
Miala tez taka bardziej przydatna lampe firma Osram. Sa one jednak drozsze
od normalnych.
Normalne lampy Day-Light lub Cool-Light niezbyt nadaja sie do doswietlania
wegetacyjnego.
Opieram sie na dostepnych publikacjach dotyczacych badan.
Praktycznie aby uzyskac jakies efekty lampami fluorescencyjnymi to trzeba by
zainstalowac
jakies 4-5 lamp na m2, a i to nisko nad roslinami.
Trzeba tez wiedziec ze sa lampy zalecane dla roslin, ale jak dokladnie sie
przeczyta,
to czesto sa one przydatne dla podkreslenia kolorystyki i dekoracyjnosci
roslin.
Jezeli chodzi o fotosynteze, to jest problem. Rosliny wykorzystuja waskie
spektrum swiatla widzialnego w tym procesie i to ze jest jasno, to nie jest
wszystko.
Jerzy
***************************
Maciej Szmit napisał(a) w wiadomości: <3...@m...iw.lodz.pl>...
>Well a w warunkach domowych, kiedy mamy np cytryne albo sadzonki kaktusow?
>Lampka nocna z zwykla zarowka? Z zarowka halogenowa? Swietlowka? Czy moze
sa
>jakies specjalne zarowki do kupienia?
>--
>Maciej Szmit M.Sc.
>http://www.iw.lodz.pl/MSzmit
>
>
|