Data: 2011-05-30 11:39:30
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Maj, 13:33, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 30 May 2011 04:26:45 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>
>
> > On 30 Maj, 13:23, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Mon, 30 May 2011 04:21:25 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
> >>> On 30 Maj, 13:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>> Dnia Mon, 30 May 2011 04:14:14 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
> >>>>> On 30 Maj, 13:12, medea <x...@p...fm> wrote:
> >>>>>> W dniu 2011-05-30 13:09, Ikselka pisze:
>
> >>>>>>> Żona pilnowała, to nie mogłam 3-)
>
> >>>>>> I datę urodzenia własną piersią zasłoniła?
>
> >>>>> Zmarła, nie obudziwszy się ;-)
>
> >>>> Sugerujesz, że opowiadam tutaj sny?
>
> >>> Ci, którzy mieli załapać, załapali :-)
>
> >>> Stalker
>
> >> Widzę, że na podstawie oglądu bezpośredniego w najbliższym otopczeniu (żeby
> >> nie uściślać i palcem nie wskazywać) innej wersji wyglądu kobiety po
> >> trzydziestce nie jesteś w stanie sobie wyobrazić...
>
> > Ba, ja to nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co ma wspólnego
> > powyższa uwaga z dotychczasowym przebiegiem dyskusji :-)
>
> A to widocznie znowu czegoś nie załapujesz, poniewaz ja wczesniej nie
> załapałam 3-)
I tego właśnie nie łapię.
Czemu ty odpowiadasz, chociaż nie załapałaś wcześniejszych
wypowiedzi? :-)
Stalker
|