Data: 2005-03-01 03:18:10
Temat: Re: Drugie życie drzewa
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dirko" <d...@n...pl> wrote in message
news:cvujru$1a3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "... nie podoba mi sie, jak w lasach panstwowych
> wyczyszcza sie wszystko co obumarlo do ostatniej galazki."
> > To prawda, ze galeziowke sie obecnie zostawia, jednak to i tak jest
> > dalekie od idealu.
> Hejka. Zestawiłem Twoje dwie wypowiedzi. :-)
W pierwszym tekscie troche przejaskrawialem, a poza tym watpie, by juz w
calej Polsce stosowano te "nowe" metody.
> W lesie produkuje się drewno. "Pewne organizmy" można i powinno się
> zachować w rezerwatach i parkach narodowych.
Dla tych organizmow parki narodowe moga nie wystarczyc. Chodzi tez
przeciez o zrownowazony rozwoj.
Czesc tych "pewnych organizmow" przysluzy sie reszcie lasu (w rozumieniu
lesnika nadzorujacego powierzchnie gospodarcza). Mozna pogodzic las
gospodarczy i obecnosc w nim takze obumarlych drzew, tak jak to udalo sie
z galeziowka. Na wszystko trzeba czasu.
Pozdrawiam,
Bpjea
|