<p...@p...onet.pl> wrote in message
news:<17aa.00000000.3b76c363@newsgate.onet.pl>...
> A tak na marginesie...
>
> W testach oceniających np. kandydatów do pracy (przeprowadzonych przez
> znających sie na rzeczy psychologów -a jakże) są działy zajmujące sie oceną
> np. współpracy w grupie. Zawarte sa tam np. takie pytania: "czy w dzieciństwie
> lubiłeś sport"; "czy miałeś dużo przyjaciół" (czas przeszły), "czy lubiłeś
> przebywać w towarzystwie ludzi" (czas przeszły) itd... I teraz co z
> człowiekiem, który w dzieciństwie, w okresie np. szkoły podstawowej czy
> średniej był nieśmiałym i wycofanym z życia, ale z czasem się zmienił (ot na
> przykład przeszedł terapię). Psycholog analizując jego odpowiedzi dotyczzące
> przeszłości wyciągnie błędne wnioski....


Ale jego cechy temperamentalne nie ulegly zmianie. Poza tym takie
pytania niekoniecznie badaja umiejetnosc wspolpracy w grupie. Do tego
celu lepiej jest zastosowac testy zadaniowe.
>
> Inny test... kiedyś jeden człowiek prowadził prace badawczą dotyczącą
> szerokości spostrzegania, czy też rozpiętości myślenia używanej do analizy
> (trudno nazwać mi to o co w tej pracy chodziło)... w kaŻdym bądź razie składał
> się on z kilkudziesięciu pytań tego typu:
> a) ile wynosi najgłębszy punkt morza bałtyckiego - 200m 800m 1500m 6500m
> b) ile waży najcięzszy człowiek świata - 150kg 180kg 250kg 300kg
> c) rekord prędkości samochodu to - 300km/h 350 500 600
> itd... podobne niedorzeczne pytania
>
> Pytania były bardzo niedorzeczne ale na podstawie odpowiedzi ponoć można było
> stwierdzić czy człowiek do oceny rzeczywistości (myślenia, analizy ???) używa
> szerokiego zakresu danych (???) czy wąskiego. Niestety, nie potrafię powiedzić
> o co dokładnie chodziło. W każdym razie jeżeli podawane odpowiedzi były
> bardziej zblizone domniemanym możliwym odpowiedziom (bo któż pamięta jak
> głęboki jest bałtyk) to niby świadczyło, że delikwent wąsko ocenia
> rzeczywistośc.. jezeli rozrzut był duży to że szeroko...
>
> Załuje, że nie pamiętam zbyt wielu szczegółow na ten temat. W kazdym razie
> jedna osoba pomyliła rubryki z odpowiedziami i w rezultacie odpowiedzi na dane
> pytanie wpisywała do innego pytania... Uzyskała wynik średni w ocenianej
> populacji - hi hi hi
>
> Takie badania były przeprowadzane na jednej z wroclawskich wyższych uczelni -
> ciekwe czy ten pracownik naukowy obronił doktorat - hi hi hi...
>
> tak to może być z testami


Szkoda, ze nie pamietasz dokladnie, co wymieniony test mial badac, bo
nie jest z tego powodu mozliwe ustosunkowanie sie do jego
merytorycznej wartosci.
Dorrit
>
> Piotrek. M.