Data: 2003-06-20 08:55:13
Temat: Re: Duchowosc dla niedowiarkow
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " ziemiomorze" <z...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bcqmc3$ja8$1@inews.gazeta.pl...
Hehe (zyczliwy smiech), zabraklo Ci duchowosci, czujesz ze to co jest to nie
to,
ale nie wiesz co z tym zrobic, co dalej, bo nie wierzysz w "moce
nadprzyrodzone".
Jesli tak, wydaje mi sie, ze bardzo wiele osob znajduje sie dzisiaj w takiej
dziwnej sytuacji.
Dominuje racjonalnosc i "swiat nauki" a on wyjalowil wszystko, co inne to
be-be, zabobonne.
I teraz kazdy kto chce wrocic do jakiejs duchowosci,
ten nie chce "przyznac" sie do jakiejs formy wiary, duchowosci ktora
juz istnieje, bo wszystkie (prawie wszystkie) zostaly totalnie oplute,
jako cos "niskiego", dlatego kazdy chce byc poza.
Pamietam jak koledzy wsciekali sie na innego, ze ten interesuje sie Feng
Shui.
Duchowosci brakuje, ale rownoczesnie duchowosc denerwuje
(bo sie wyjalowilismy, "wyzwolilismy sie")
Ludzie nie zdaja sobie z tego sprawy.
Analogia:
"Nowoczesna matka" chce miec dziecko, ale brzydzi sie porodu i
"ze dziecko bedzie takie zasluzowane jak urodzi".
I co ona ma zrobic? - chce dziecka, ale boi sie tych sluzów i bólu.
śluz, ból i milosc do dziecka to *to samo* i nie da sie tego przeskoczyc.
Inna:
To tak jak ktos ze wsi, szedl do miast i odcinal sie od korzeni,
bo wiejskie - to prostackie.
Teraz ludzie uciekaja na peryferia od tego miejskiego bydla,
ludzie wracaja na wies, ale mimo ze wracaja do tego samego w czym kiedys
zyli,
to jednak podkreslaja (sobie samym) ze sa czym innym, niz "wiesniaki".
Po prostu, stare nawyki, kompleksy istnieja.
Pierwszy krok (wedlug mnie) powinien byc taki, ze zrzuca sie stare nawyki,
"nalepki", szyldy, co do religji i duchowosci.
Bo my chcemy kochanego dziecka ale nie chcem jego kupki :) - caly czas
mowie, ze to jest to samo.
WM, bez odwolanie do religji nie da sie dotknac duchowosci.
Nawet uzywajac slowa "Bog", odwolujesz sie do religji.
Tak jak kultura wytworzyla slowo "milosc", "kocham" i ciezko jest
dowiedziec sie cos o milosci, nie uzywajac tych "brudnych slow" :))
Nie da sie miec dziecka i uniknac śluzów :)
Zdrufka,
Duch
|