Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Dwie szale jednej wagi
Date: Mon, 11 Oct 2004 15:02:05 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 50
Message-ID: <cke0gi$eo8$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <ckdral$htc$1@nemesis.news.tpi.pl> <ckds7t$pek$1@inews.gazeta.pl>
<ckdt5j$s04$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: axz132.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1097499986 15112 83.27.111.132 (11 Oct 2004 13:06:26
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Oct 2004 13:06:26 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:64102
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sokrates" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ckdt5j$s04$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Nawet jesli wyjde na powierzchnie przy wariancie negatywnym, to wokól mnie
> bedzie bezkres pustyni. Na prawde, wszystko wpakowalem w nasz zwiazek,
Co to znaczy wszystko wpakowałem w związek? Nie masz żadnych zainteresowąń,
nie masz żadnych pasji, praca Cię nie bawi? Nie masz przyjaciół?
Co to znaczy wszystko?
Nie masz ulubionych książek, nie masz ulubionych filmów. Nie jesteś np.
zapalonym kibicem?
nawet
> jakiekolwiek pomysly na ewentualna samotna przyszlosc.
> Nie potrafie przestac myslec o tym zlym wariancie. To jest najgorsze, ale
> taki juz mam charakter, ze cale zycie bylem przewidujacy i rozpatrywalem
> rózne waruianty, równiez te negatywne, wiec nie ma to nic wspólnego z
jakims
> wewnetrznym optymizmem, i to teraz sie msci
Bardzo przepraszam za to co tutaj napiszę- nie jest moją intencja obrazić
Ciebie- ale skłonic do refleksji. Popełniłeś bład- nie przewidziałeś
wszystkiego. Bardzo wiele ofiarowałeś swojej żonie ale czy wiedziałeś czego
Ona pottrzebuje. Naprawdę w głebi serca czego pragnie? Sądzę, że nie
wiedziałeś- bo inaczej nikt nie zająłby jej myśli i serca. Mam odczucie (
szczególnie po poście Basi Z,- sama nie czytałam wcześniejszych wypowiedzi)
że wtłoczyłeś ją w rolę księżniczki- dbałeś według swojego uznania. Ona jak
widac nie była tym życiem zachwycona.
W ogóle to dodam, że pomimo wielkiego zrozumienie Twojego cierpienia-
bardzo mi się postać Twojej żony podoba (na podsatwie tego co napisałeś).
Wygląda na niezwykłą kobietę, interesującą i odważną do podejmowanie
trudnych decyzji.
Mówisz, że żona jest szczęśliwa, tryska energię, uwierzyła w siebie.
Dlaczego nie mogła być taka przy Tobie? Czy chciałbyś aby była zgaszona,
smutna, pozbawiona energii- byle z Tobą...
Mówisz, że wiesz jakim jesteś człowiekiem. A ja twierdzę za Szymborską-
"tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono" więc możesz powiedzieć wiem jakim
byłem człowiekim- a to jakim będziesz zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
Pozdrawiam
Kaśka
|