Data: 2003-02-04 13:52:04
Temat: Re: Dylemat - zazdrość a zaufanie
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Podobno istnieją tylko dwa uczucia - strach i miłość - a jedno jest
antytezą
> drugiego.
Podobno zwyciestwo czlowieka mierzy sie zwyciestwem nad jego lękiem. A kiedy
już się nie boisz to co? powstaje wyrwa? Minus czy raczej constans?
Ja raczej słyszałam o miłosci i nienawiści, ale obydwa wyrażenia to licentia
poetica. Człowiek jest nieco bardziej skomplikowany jeżeli nie działa akurat
w skrajnym stresie.
> Jeśli powyższe jest prawdą (a wierzę, że tak) chyba właśnie o to chodzi!
Ja nie wierzę. Jestem jaka jestem i czuję jak czuję. Zazdrość i zaufanie nie
mają dla mnie wspólnych granic. Bo zaufanie wogóle ich nie ma, a zazdrość
bywa jednostkowa w czasie i przestrzeni. Bywam zazdrosna nieracjonalnie i
nijak ma się to do zaufania.
Pa
Iwcia
|