Data: 2011-06-22 17:41:09
Temat: Re: Dystymia (depresja nerwicowa)
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:itt3p1$8ie$1@inews.gazeta.pl...
> "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote in message
> news:4e020d2e$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:itqli3$ao7$1@news.onet.pl...
>>>W dniu 2011-06-21 16:53, Veronika pisze:
>>>>
>>>> Tak się tutaj akurat wetnę.
>>>> Himera to ma "depresję" gdzieś tak przynajmniej od 2002.
>>>> Wtedy mniej więcej zaczęła tutaj pisywać.
>>>> Tak tu dorastała, dojrzewała i jakoś jej się do tej pory nie udało,
>>>> pomimo że ma dychę więcej na karku.
>>>> Takie rozkapryszone, naiwne i leniwe dziewczątko, co to wszystko ma i
>>>> nadal samo nie wie czego chce.
>>>
>>> Załóżmy, że masz rację - himera jest rozkapryszonym, naiwnym i leniwym
>>> dziewczątkiem. Ale wyobraź sobie, że to też JEST problem i - zdaje się -
>>> jest to problem przede wszystkim dla niej. I też może potrzebować
>>> pomocy, żeby się wyrwać z tego impasu.
>>> Lenistwo, brak odczuwania przyjemności życia i brak życiowej energii, o
>>> ile nie mają podłoża somatycznego (a tego NB nie możesz wykluczyć) to są
>>> nawyki, z którymi ludzie zrastają się zazwyczaj od dziecka w domu
>>> rodzinnym i niełatwo się z takiego marazmu otrząsnąć i momentalnie
>>> zawrócić na lepsze tory. Pomijając już nawet to, że taki tryb życia i
>>> sposób myślenia może wywołać stan depresyjny. Do wyrwania się z tego
>>> potrzeba albo jakiegoś impulsu, jakiejś nagłej zmiany sytuacji, albo
>>> obcowania z ludźmi, którzy mają diametralnie różne podejście do życia, a
>>> najlepiej wszystkie te trzy rzeczy naraz.
>>> A co Ty byś jej zaproponowała, specjalistko? :)
>>
>>
>> No, teraz to już chyba za późno.
>> Jednak rady są krótkie:
>> 1. Do roboty - z nudów durnoty do głowy przychodzą.
>> 2. Do roboty.
>> 3. Do roboty.
>> 4. Odciąć pępowinkę i do roboty.
>
> wiesz o tym, ze jak sie ma depresje to nie jest tak latwo sie
> "wziac do roboty".....i to nie wynika z lenistwa.
Patrz: pierwsze zdanie, ale nie to nr 1.
|