Data: 2005-03-21 10:42:58
Temat: Re: Dzisiejsza młodzież
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik duszołap napisał:
>> Hehe... ja jeszcze pracowałam na 286. To było wyzwanie - do dzis nie
>> wiem skąd wtedy miałam tyle cierpliwości. No i windowsy - windowsów
>> nie było.
>> :)
>
>
> Wszystko, co było trzeba, szło zrobić w DOS-ie. A komp się nie wywalał
> co pół godziny.
Dokładnie. Ale wiecie, jak to się przydało
wszystko jak się na Linuksa przesiadłam?
Wyrwałam sobie z rozpaczy tylko połowę włosów, a
tak mogłam byc już cała łysa ;)
Eulalka
|