Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:007e01c5f437$ea5c3fe0$8422fea9@NOWY...
> Anna Kwiecińska wrote:
> > Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> > news:dmd45q$562
> >> .
> >>
> > :)
> zanim cos zaczniesz kombinowac z bambusem
> i sluchac rad kogos
> kto coprawda wie bardzo duzo roslinach wszelakich
> (naprawde pisze to bez ironii) ale o bambusach niezbyt wiele
> to ustal wpierw jaki masz bambus


Dziękuję Tadziu.. To maleństwo niziutkie i tanio kupione. Rozrasta się
bardziej na boki niż na wysokość. Wieloletni nie osiągał więcej niż 1,5 m.
w Centrum Ogrodniczym " Łobzów" w Krakowie. W końcu szlag im go trafił i
wycięli roślinkę, też nad oczkiem wodnym posadzoną. Mają tam nadal
olbrzymiego białego grzybienia, którego nie chcą sprzedać :(.
Pożyczę cyfrówkę, zrobię zdjęcia, to się okaże, co to za bambus.

> tylko nieliczne skrycie wedruja na glebokosci
> ale tez nie za gleboko najczesciej 30-50
> :)
> tak wiec zanim oberwie sie ewentualnie Twojemu bambusowi
> to mozesz sprawdzic czy to on narozrabial
> przekopujac w odleglosci 40-50 cm
> od kepy w kierunku ku oczku
> na glebokosc do 2 sztychow
> :)


Mam dużo blachy budowlanej, najwyżej bachor wkopie rulon w ziemię, przed
oczkiem.


> bambusy to bardzo ladne roslinki i nie lubia przesadzania
> :)
> chinczycy mawiaja
> ze bambus po przesadzeniu rok stoi
> w drugim roku pelza
> a dopiero w trzecim roku skacze
> :)


On dopiero drugi rok u mnie mieszka, w 2006 będzie trzeci.
serdeczności
Anka
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>