Data: 2002-08-13 19:13:35
Temat: Re: Dziwna wizyta u ginegologa
Od: "Ewka" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A tak na marginesie: Czy firma produkująca Regulon prowadzi ostatnio jakąś
> ostrą kampanię reklamową wśród Was - ginekologów??
> Czy po prostu mój ginekolog nagle zwariował??? :))
>
> Pozdr. Marta
>
>
Kobieto, na jakim Ty świecie żyjesz? Myślisz, że reprezentanci medyczni firm
farmaceutycznych to w godzinach pracy muchy łapią?!
Mój znajomy z działu marketingu pewnej firmy farmaceutycznej mówi, że
niektórzy lekarze to już na maksa idą - dzwonią do firmy, dopraszają się o
gadżety - "bo ja już tyle i tyle recept na ten lek wypisałem". Rep medyczny
idzie do apteki, sprawdza, jeśli to prawda - lekarz dostaje skórzaną
teczuszkę. Najbardziej "płodni" w tym temacie lekarze mogą liczyć w tej
firmie na tygodniowe wakacje z osobą towarzyszącą w dobrym kurorcie nad
Bałtykiem. Bezpłatne próbki lekarskie, kalendarze i długopisy już nie
wystarczają.
Tylko żeby nie było, że uogólniam. Niestety tak się zdarza.
E.
|